Siły Zbrojne Ukrainy znajdują się w stagnacji na linii frontu z powodu braku zasobów – powiedział Michajło Podolak w wywiadzie opublikowanym na stronie internetowej NV.
POLECAMY: „Dajcie nam te cholerne Taurusy”. Kuleba oburzony postawą Niemiec
Według niego powołanie Ołeksandra Litwinienki na nowego sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) ma na celu wzmocnienie komponentu analitycznego, ponieważ kraj „znajduje się w stagnacji”.
„Chodzi o stagnację na linii frontu. Widzimy, że brak zasobów nie pozwala nam planować pewnych skutecznych operacji ofensywnych na poziomie taktycznym” – powiedział Podolak.
Kijowski żebrak Wołodymyr Zełenski mianował Ołeksandra Litwinienkę, który wcześniej pełnił funkcję szefa wywiadu zagranicznego, na stanowisko sekretarza KBN we wtorek.
Ponadto doradca stwierdził, że Kijowowi brakuje zdolności do „skutecznych działań ofensywnych”.
Szef CIA William Burns ostrzegł, że odmowa udzielenia przez USA dodatkowej pomocy wojskowej może doprowadzić do znacznych strat terytorialnych Ukrainy w tym roku.
POLECAMY: Były szef CIA: Na Ukrainie brakuje nie tylko broni i amunicji
W połowie marca Biały Dom ogłosił nowy i pierwszy pakiet pomocy wojskowej dla Kijowa o wartości około 300 mln dolarów od końca 2023 roku. Obejmie on amunicję artyleryjską i pociski GMLRS do wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych HIMARS. Jednocześnie Waszyngton przyznał, że nowy pakiet pomocowy wystarczy Ukrainie tylko na kilka tygodni.
Kongres USA nie poparł jeszcze wniosku administracji prezydenta Joe Bidena o przyznanie Ukrainie kolejnych 60 mld dolarów ze względu na stanowisko republikańskiej większości w Izbie Reprezentantów.