Sprzedający nieruchomości nadal podbijają ceny mieszkań, tworząc napiętą sytuację na rynku. Według najnowszego raportu Expandera i Rentier.io, w lutym w porównaniu do stycznia wzrosty cen wystąpiły w 13 z 17 badanych miast. Eksperci wskazują, że istnieje nadzieja na dalszy wzrost popytu w drugiej połowie roku, szczególnie dzięki rządowemu programowi „Mieszkanie na start”.
Szalone Wzrosty Cen
Raport pokazuje, że największe podwyżki cen mieszkań miały miejsce w miastach takich jak Katowice (+7,7 proc.), Sosnowiec (+5,8 proc.) oraz Rzeszów (+4,7 proc.). Niemniej jednak, w czterech miastach odnotowano spadki cen, m.in. w Radomiu (-3,9 proc.) oraz Białymstoku (-3,7 proc.).
Warto zauważyć, że Kraków wyróżnia się na tle innych miast, notując wzrost cen o 39 proc. w porównaniu do poprzedniego roku. Podobnie wysokie wzrosty odnotowano w Katowicach (+29 proc.) i Warszawie (+28 proc.).
Perspektywy na Przyszłość
Eksperci podkreślają, że kluczowym czynnikiem, który może wpłynąć na dalszy rozwój rynku nieruchomości, jest program „Mieszkanie na start”. Obecnie nie przewiduje się obniżek stóp procentowych, co utrzymuje oprocentowanie kredytów hipotecznych na stosunkowo wysokim poziomie. Dlatego też, program „Mieszkanie na start” może być istotnym wsparciem dla przyszłych nabywców.
Program „Mieszkanie na start”
„Mieszkanie na start” to nowy program kredytowy, który zastąpił dotychczasowe rozwiązania takie jak Bezpieczny kredyt 2 proc. oraz rodzinny kredyt mieszkaniowy. Głównym celem programu jest wsparcie rodzin z dziećmi poprzez dopłaty do rat kredytowych. Wysokość dopłat będzie uzależniona od liczby dzieci w rodzinie, co ma zachęcić do zakupu mieszkań.
Program ten również przewiduje możliwość uzyskania gwarancji spłaty części kredytu przez Bank Gospodarstwa Krajowego, co dodatkowo może zwiększyć atrakcyjność oferty dla potencjalnych nabywców. Wszystko to wskazuje na to, że rynek nieruchomości w Polsce będzie nadal dynamiczny, a ceny mieszkań mogą kontynuować swoją ścieżkę wzrostu.