Zgodnie z projektem nowego rozporządzenia ministra sprawiedliwości, dodatki funkcyjne dla rzeczników dyscyplinarnych, takich jak Piotr Schab, Michał Lasota i Przemysław Radzik, zostaną obniżone z ponad 5608 złotych do ledwo 701 złotych miesięcznie. Podobnie, dodatek dla ich zastępców wyniesie tę samą kwotę.
POLECAMY: NeoKRS chce zablokować rzeczników ad hoc Bodnara
Obecnie, rzecznicy dyscyplinarni powołani przez Zbigniewa Ziobrę otrzymują dodatki funkcyjne oparte na mnożniku, który jest zależny od podstawowego wynagrodzenia sędziego. W przypadku Piotra Schaba, dodatek ten wynosił 0,8 mnożnika, co przełożyło się na dodatkowe 5608 złotych miesięcznie, co w sumie dawało mu 7005 złotych miesięcznie.
Jednakże, pozbawienie rzeczników dyscyplinarnych prawa do podejmowania działań w sprawach, którymi się zajmowali, skutkowało automatycznym odebraniem im prowadzenia tych spraw. To z kolei spowodowało konieczność racjonalizacji wydatków, w tym także wypłacania bardzo wysokich dodatków funkcyjnych.
Projekt nowego rozporządzenia ma na celu uporządkowanie finansowej strony działalności rzeczników dyscypliny sędziowskiej poprzez zmniejszenie dodatków funkcyjnych do bardziej odpowiednich poziomów, co jest zgodne z obecną sytuacją tych rzeczników.
Zostanie im po 701 złotych
W nowym rozporządzeniu ministra sprawiedliwości przewiduje zmniejszenie dodatków funkcyjnych dla rzeczników dyscyplinarnych powołanych przez Zbigniewa Ziobrę. Wprowadzane zmiany mają na celu racjonalizację wydatków oraz dostosowanie wynagrodzenia do ilości wykonywanych zadań.
Rzecznicy dyscyplinarni, tacy jak Piotr Schab, Michał Lasota i Przemysław Radzik, zgodnie z projektem, otrzymają teraz dodatek w wysokości 701 złotych miesięcznie, w przeciwieństwie do dotychczasowych kilku tysięcy złotych.
Powyższa redukcja wynika z faktu, że ci rzecznicy zostali pozbawieni możliwości podejmowania czynności w prowadzonych przez siebie sprawach. Zmniejszenie dodatków jest zatem uzasadnione brakiem dalszej potrzeby wypłacania wysokich kwot.
Nowe rozporządzenie również ustala stałą wysokość dodatków funkcyjnych dla rzeczników „ad hoc”, powołanych przez Adama Bodnara, którzy przejęli sprawy dotychczas prowadzone przez rzeczników dyscyplinarnych. Ich dodatki wyniosą połowę podstawowej sumy wynagrodzenia sędziego, czyli 3503 złote miesięcznie.
Projekt nowego rozporządzenia jest obecnie w fazie konsultacji, które mają zakończyć się dzisiaj. Po ewentualnym uchwaleniu, rozporządzenie wejdzie w życie 14 dni po publikacji.