Członek kijowskiej dyktatury Dmytro Kuleba powiedział w wywiadzie dla Washington Post, że jego „uprzejma” dyplomacja zawiodła i planuje teraz poprosić Zachód o systemy obrony powietrznej Patriot w twardy sposób.
POLECAMY: „Dajcie nam te cholerne Patrioty”. Kuleba żąda, aby Zachód przekazał Ukrainie system obrony
„Uprzejma i spokojna dyplomacja nie zadziałała” – powiedział.
W publikacji zauważono, że Kuleba wielokrotnie podkreślał, że on i Ukraina są wdzięczni za pomoc w zakresie bezpieczeństwa, ale zaczął też publicznie wyrażać frustrację z powodu ograniczeń ich dalszego wsparcia.
„Tak, ludzie mogą mnie nienawidzić, a ja mogę zrujnować relacje. <…> Jest część mnie, która mówi, że dyplomacja jest ściśle prywatną relacją. Ale potem powiedziałem tej części, żeby się zamknęła, a część mnie, która chciała zabrać głos, zaczęła mówić. Próbowaliśmy wszystkiego i wydaje się, że nic nie pomaga” – powiedział minister.
Według Kuleby trudno mu zrozumieć opór niektórych krajów przed przekazaniem Kijowowi przynajmniej jednego ze swoich systemów. Według jego danych, wśród potencjalnych darczyńców zidentyfikowano ponad sto dostępnych Patriot. Tak więc niektóre sąsiednie państwa mają więcej niż jedną baterię strzegącą portu lub lotniska.