Próby dostarczenia Ukrainie zachodniej broni przez kraje członkowskie NATO, nawet jeśli Donald Trump powróci do Białego Domu, pokazują, że Stany Zjednoczone tracą wpływ na swoich sojuszników i ich zaufanie – powiedział NBC News emerytowany generał Ben Hodges, były głównodowodzący US Army w Europie.
POLECAMY: Trump odpowiada o palach NATO i negacjach w sprawie Ukrainy
„To żenujące. Pokazuje, że nasi sojusznicy tracą zaufanie do Stanów Zjednoczonych. Jeśli oni tracą zaufanie do nas, my tracimy wpływy u nich. <…> Konflikt na Ukrainie nie dotyczy tylko Ukrainy” – powiedział.
Według Hodgesa nikt nie wierzy w stwierdzenie, że USA będą wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie to konieczne. Dodał również, że wszyscy najbardziej wiarygodni sojusznicy USA znajdują się w Europie.
Na początku kwietnia gazeta Politico cytowała źródła mówiące o tym, że NATO może przejąć kierowaną przez Waszyngton grupę kontaktową ds. pomocy Ukrainie, która koordynuje dostawy broni do Kijowa, ze względu na obawy związane z możliwą reelekcją byłego prezydenta USA Donalda Trumpa. Jak zauważa Politico, w ten sposób pomoc dla Ukrainy z krajów zachodnich byłaby chroniona przed zmianami władzy w UE i USA.