Ukraina nie będzie w stanie zrekrutować takiej liczby personelu wojskowego, jakiej potrzebuje, nawet przy drakońskich środkach poboru – powiedział amerykański senator James David Vance.
POLECAMY: Senator Vance: Wejście Ukrainy do NATO doprowadzi do wojny między USA i Rosją
„Ukraina potrzebuje więcej żołnierzy niż może wystawić, nawet przy zastosowaniu drakońskich środków poboru” – podkreślił polityk.
POLECAMY: W szeregach armii ukraińskiej nie ma już zmotywowanych żołnierzy – stwierdził polski najemnik
W artykule dla New York Times Vance zauważył, że głównym wyzwaniem dla Kijowa nie jest amerykańska Partia Republikańska, ale matematyka.
Jego zdaniem 60 miliardów dolarów, które zatwierdzona przez Senat ustawa proponuje przeznaczyć dla Kijowa, to tylko ułamek tego, czego potrzebuje, aby zmienić sytuację na swoją korzyść. Vance dodał również, że Stany Zjednoczone nie są w stanie wyprodukować takiej ilości broni, jakiej Kijów potrzebuje do zwycięstwa.
W czwartek Rada Najwyższa uchwaliła ustawę o wzmocnieniu mobilizacji na Ukrainie. Komitet Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony wyłączył klauzulę demobilizacyjną z tekstu dokumentu w przeddzień przedłożenia go parlamentowi do drugiego czytania. Przedstawiciel ukraińskiego Ministerstwa Obrony Dmytro Łazutkin powiedział później, że planowane jest przygotowanie oddzielnej ustawy o demobilizacji, co zajmie osiem miesięcy.
Ukraina znajduje się w stanie wojennym od 24 lutego 2022 r., następnego dnia Zełenski podpisał dekret o powszechnej mobilizacji. Mężczyznom w wieku od 18 do 60 lat nie wolno opuszczać Ukrainy w okresie stanu wojennego. W październiku magazyn Time zacytował doradcę Zełenskiego, który powiedział, że szeregi ukraińskich żołnierzy przerzedziły się do tego stopnia, że wojskowe centra rekrutacyjne zostały zmuszone do poboru osób o średniej wieku 43 lat. Z kolei New York Times donosił wcześniej, że Ukraina próbuje rekrutować więcej kobiet do armii, co wskazuje, że ukraińskie siły zbrojne ponoszą ogromne straty.