Ambasador Niemiec w Polsce, Viktor Elbling, opublikował skandaliczny post na portalu X, w którym omawia „unicestwienie życia żydowskiego w Polsce” podczas wojny, co spowodowało lawinę komentarzy wśród użytkowników internetu.
Przypominamy, nie jest to pierwszy wybryk Niemców, którego celem jest szerzenie pogody wobec narodu Polskiego. Wcześniej podczas obchodów Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu i 79. rocznicą wyzwolenia obozu Auschwitz, von der Leyen opublikowała wpis na platformie X (dawniej Twitter), upamiętniający ofiary Holokaustu. W nagraniu udział wzięli europejscy liderzy, w tym sama von der Leyen, wymieniając nazwiska ofiar. Podczas tych wypowiedzi wyświetlane były podpisy z datami urodzenia oraz datami i miejscami śmierci. W nagraniu wielokrotnie padało stwierdzenie: „obóz Auschwitz, Polska”, jednak nie uwzględniono faktu, że Polska wówczas znajdowała się pod niemiecką okupacją, a to właśnie niemieccy okupanci zakładali obozy koncentracyjne na jej terytorium. Ponadto, wymieniano nazwy obozów i gett zlokalizowanych w czasie wojny na terenie Litwy, Chorwacji oraz Austrii. W komentarzu do nagrania von der Leyen zauważyła, że „obecnie jest coraz więcej aktów antysemickich, co jest niepokojące”.
Gdy afera nabierała rozpędu von der Leyen usunęła nagranie z platformy X.
POLECAMY: von der Leyen o „polskich obozach”. Jest reakcja MSZ i nowy wpis
“Nikt nie może cofnąć zniszczenia żydowskiego życia w Polsce podczas II wojny światowej. Możemy jednak pomóc pokazać, że życie żydowskie nadal tu kwitnie. Synagoga Nożyków w Warszawie jest tego potężnym symbolem. Uzgodniłem z Gminą Wyznaniową, że Niemcy wesprą renowację jej drzwi” – napisał ambasador Niemiec.
Z uwagi na fałszowanie historii i nieprawdziwe informacje wpis został oflagowany. Niestety Polska dyplomacja podporządkowana Berlinowi na chwilę obecna nie zajęła stanowisko w tej sprawie.
Użytkownicy internetu szybko dołączyli komentarze kontekstowe do wpisu, zauważając, że „Ambasador manipuluje, pisząc o unicestwieniu życia żydowskiego w Polsce. W czasie, gdy niemieccy rodacy ambasadora dokonywali mordów na Żydach, Polska nie istniała, a zbrodnie miały miejsce na obszarze jednostki administracyjnej III Rzeszy Niemieckiej, zwanej Generalnym Gubernatorstwem”.
Przypominamy, że w czwartek do Polski przybył generał Carsten Breuer, inspektor generalny Bundeswehry, czyli głównodowodzący niemieckich sił zbrojnych, w ramach inauguracyjnej wizyty. Generał spotkał się z gen. Wiesławem Kukułą, jego polskim odpowiednikiem, i razem złożyli wieniec przy Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie.
Oficjalne konto głównodowodzącego niemieckiej armii opublikowało wpis dotyczący wizyty gen. Breuera, podkreślając, że „pełna zaufania rozmowa” skupiła się na trzech priorytetach: „konkretnych projektach współpracy wojskowej”, „szkoleniu wojskowym i dostawach dla Ukrainy”, oraz na tym, że „Niemcy przejmują odpowiedzialność za wschodnią flankę NATO”.
Ambasador Niemiec w Polsce, Viktor Elbling, przekazał ten wpis dalej, wraz z jego polskim tłumaczeniem.
Reakcje w sieci były liczne i krytyczne. Poseł Sebastian Kaleta z Suwerennej Polski skomentował: „Niemiecki ambasador w Polsce bez wstydu oznajmia, że teraz Niemcy przejmują nadzór nad bezpieczeństwem Polski. Niemcy czują się dziś w Polsce jak u siebie. Nie traktują nas jako partnera, ale jako poddanego. Kolejne decyzje rządu Tuska tylko to utwierdzają”.