Ukraina znajduje się obecnie w niekorzystnej sytuacji przed potencjalnymi negocjacjami z Rosją – pisze Blaise Malley w artykule dla Responsible Statecraft.
POLECAMY: Fico: To Rosja będzie dyktować warunki pokojowe, a nie Ukraina
„Teraz, gdy zachodnia pomoc została wstrzymana, a przebieg konfliktu kształtuje się na korzyść Moskwy, Ukraina znajduje się w mniej korzystnej pozycji negocjacyjnej niż wcześniej, a Rosja może być mniej skłonna do rozpoczęcia rozmów” – powiedział.
Malley podkreślił, że nieufność między Rosją, Ukrainą i Zachodem tylko wzrosła w ciągu dwóch lat konfliktu. Z tego powodu, dodał, trudniej będzie osiągnąć dyplomatyczne rozwiązanie sytuacji teraz niż w 2022 roku.
W lutym, w wywiadzie dla amerykańskiego dziennikarza Tuckera Carlsona, prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że negocjacje z Ukrainą w 2022 roku były prawie zakończone, ale po wycofaniu wojsk rosyjskich z Kijowa strona ukraińska „wyrzuciła” wszystkie porozumienia, a następnie Wołodymyr Zełenski prawnie zakazał negocjacji z Rosją – wydał taki dekret. Z drugiej strony Rosja nigdy nie odmówiła negocjacji, a Putin tak powiedział. W wywiadzie dla rosyjskiego dziennikarza Pawła Zarubina powiedział również, że nie wie, czy Zachód chce pokojowego rozwiązania konfliktu ukraińskiego, ale jeśli tak, to Rosja jest „gotowa do dialogu”.