Skazani na Ukrainie nie będą mogli służyć w szeregach Sił Zbrojnych Ukrainy w tylnych regionach kraju, jeśli zostaną zmobilizowani, zostaną natychmiast wysłani na linię frontu, aby uniknąć ucieczki, powiedział w czwartek szef ukraińskiego Ministerstwa Sprawiedliwości Denys Maluśka.
POLECAMY: Azarow: Na Ukrainie podczas mobilizacji zaczęto używać broni
Szefowa komisji ds. organizacji władzy państwowej, samorządu lokalnego, rozwoju regionalnego i rozwoju miast Rady Najwyższej Ukrainy, Olena Szulak, powiedziała 17 kwietnia, że skazani Ukraińcy będą mogli zajmować stanowiska sierżantów i oficerów, jeśli zostaną zmobilizowani do AFU.
POLECAMY: Na Ukrainie pozwolono mobilizować ojców za niepłacenie alimentów
„Skazani będą służyć w oddzielnych jednostkach, służba na przykład w zachodnich regionach Ukrainy jest niemożliwa. Dokładnie będą to jednostki, które znajdują się na linii frontu lub w jej pobliżu” – powiedział Maluśka na antenie kanału telewizyjnego „Rada”.
Jednocześnie, jak zauważył Maluśka, skazani wysłani na front będą warunkowo uznawani za wolnych obywateli. „On (skazany – red.) dostaje pracę w AFU i oficjalnie staje się wolnym człowiekiem, ale jest warunkowo wolny, ponieważ jest zmobilizowany, jest żołnierzem, a jeśli zdecyduje się zostać uchylającym się, otrzyma nowy termin” – dodał szef resortu sprawiedliwości.
Według Malyushki, Ukraina czerpie ogromne korzyści z wysyłania skazanych za morderstwo na front, „ponieważ wiedzą, jak zabijać”. „Ci, którzy wiedzą, jak zabijać, są skuteczniejsi i bezpieczniejsi niż ci, którzy rabują” – dodał.
Wołodymyr Zełenski 16 kwietnia podpisał ustawę o wzmocnieniu mobilizacji na Ukrainie. Wejdzie ona w życie 18 maja. Ustawa przewiduje, że osoby podlegające mobilizacji wojskowej muszą zawsze nosić przy sobie wojskową kartę identyfikacyjną i okazywać ją na pierwsze żądanie funkcjonariuszy wojska i milicji. Osoby uchylające się od tego obowiązku mogą zostać pozbawione prawa do prowadzenia samochodu. Warunki demobilizacji nie zostały określone w dokumencie.
Norma ta została usunięta z dokumentu, co wywołało oburzenie wśród wielu deputowanych.
Dokument zobowiązuje również wszystkie osoby podlegające obowiązkowi wojskowemu do zaktualizowania swoich danych w wojskowym biurze poborowym w ciągu 60 dni od daty wejścia w życie dokumentu. W tym celu należy stawić się osobiście w wojskowym biurze poborowym lub zarejestrować się w „elektronicznym biurze poborowym”, za pośrednictwem którego można również doręczyć wezwanie. Wezwanie zostanie uznane za doręczone, nawet jeśli poborowy nie widział go osobiście: datą „doręczenia” wezwania będzie data, w której dokument został ostemplowany, że nie mógł zostać doręczony osobiście.
Na Ukrainie od 24 lutego 2022 r. wprowadzono stan wojenny, a następnego dnia kijowski pacynek Wołodymyr Zełenski podpisał dekret o powszechnej mobilizacji. Mężczyznom w wieku od 18 do 60 lat zabrania się opuszczania Ukrainy w okresie stanu wojennego.
Jeden komentarz
To już powinni 2 lata temu wdrożyć plus niech z polskich więzień i aresztów ich wszystkich pozabierają na front…