W restauracji McDonald’s w Poznaniu doszło do dramatycznego incydentu, kiedy 44-letni mężczyzna wszedł w konflikt z grupą młodych osób.
Sytuacja szybko się zaogniła, zaczynając od wyzwisk i przepychanek.
Napięcie kulminowało, gdy 18-latek nagle wyciągnął broń i oddał strzał w kierunku starszego mężczyzny. Szczęśliwie okazało się, że użyta broń była jedynie wiatrówką, a kula trafiła jedynie w okolicę oczodołu, pozostawiając mężczyznę z powierzchowną raną w okolicach oka.
– Okazało się, że była to wiatrówka, a kula trafiła w oczodół. Doznał powierzchownej rany w okolicach oka. Choć sytuacja była bardzo groźna, bo dosłownie milimetry dzieliły go od utraty wzroku – powiedział w rozmowie z „Faktem” Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.
18-latek postanowił uciec z miejsca zdarzenia, jednak policjanci ruszyli w pościg i zatrzymali nastolatka. Obecnie trwają dalsze czynności w tej sprawie. Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności i motywy uczestników awantury.
Niewykluczone, że 18-latek usłyszy zarzut uszkodzenia ciała, za co grozi nawet 5 lat więzienia.