Podczas audytu w Ministerstwie Obrony Narodowej ujawniono, że kilku ochroniarzy Jarosława Kaczyńskiego zostało zatrudnionych w Żandarmerii Wojskowej (ŻW). Pomimo pełnienia przez nich całodobowej ochrony prezesa PiS, odkrycie to zostało ujawnione przez wiceministra obrony narodowej, Cezarego Tomczyka.
POLECAMY: Hołownia okłamał naród? Prywatna ochrona Kaczyńskiego nadal przebywa w Sejmie
Wiceszef MON został zapytany o audyt w resortach podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości podczas wywiadu udzielonego dla TVN24.
– Codziennie wychodzi coś nowego. Sprawa, na którą natrafiliśmy podczas kontroli, jest wyjątkowa i skandaliczna. Okazało się, że grupa ochroniarzy Kaczyńskiego, z prywatnej firmy ochroniarskiej, była też na etatach w Żandarmerii Wojskowej, nie wykonując żadnej pracy na rzecz Żandarmerii – powiedział Tomczyk w „Rozmowie Piaseckiego”.
Wiceminister obrony narodowej zadeklarował, że informacja dotycząca tego zagadnienia zostanie przedstawiona w środę podczas posiedzenia sejmowej Komisji Obrony Narodowej.
– Ochroniarze prezesa PiS zostali zatrudnieni w Żandarmerii na swoim drugim etacie. Nie widzieli o tym żołnierze, wiedziały o tym władze ŻW. To jest rzecz skandaliczna, o której dowiedzieliśmy się kilka dni temu – dodał Cezary Tomczyk.
W swojej wypowiedzi podkreślił, że chodzi o „kilka osób”.
– De facto były to etaty fikcyjne, bo ochroniarze ci przez 24 godziny na dobę świadczyli usługi na rzecz Kaczyńskiego – podsumował wiceszef MON.
Przypominamy, ze media już w 2017 roku podnosiły w swoich publikacjach, że Kaczyńskiego od lat ochrania Grom Group (GG). Zatrudnia byłych komandosów, oficerów służb specjalnych i funkcjonariuszy BOR. Ochrona prezesa PiS kosztowała wówczas 135 tys. zł miesięcznie.
PiS osobno płacił za ochronę związaną z miesięcznicami smoleńskimi na Krakowskim Przedmieściu (35 tys. zł) i z odwiedzinami na Wawelu, gdzie pochowano Lecha i Marię Kaczyńskich (18 tys. zł). Łączne koszty ochrony w 2017 r. to 1,5 mln zł za rok.
Poseł Giertych zawiadamia prokuraturę
„Fikcyjne etaty dla ochroniarzy Kaczyńskiego tworzone kosztem wojska to sprawa karna obejmująca badaniem działanie w tej sprawie posła Jarosława Kaczyńskiego. Zespół ds. rozliczenia PiS wystąpi z zawiadomieniem do prokuratury” — napisał Roman Giertych na platformie X.
Jeden komentarz
Słoneczka narodu polskiego kaczor i Duda i Tusk powinni chodzić bez ochrony. Naród ich bardzo kocha.