Sytuacja na froncie jest trudna i ma tendencję do pogarszania się – oświadczył Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Oleksandr Syrski na posiedzeniu Grupy Kontaktowej ds. Zdolności Obronnych Ukrainy („format Ramsteina”).
POLECAMY: Armia ukraińska z każdym dniem traci coraz więcej żołnierzy
„Ja (…) poinformowałem członków koalicji o złożonej sytuacji operacyjno-strategicznej, która ma tendencję do eskalacji” – relacjonował Sirsky na swoim kanale Telegram.
Według niego partnerom wyjaśniono specyfikę rosyjskich nalotów na obiekty infrastruktury energetycznej, a także pilne zapotrzebowanie Ukrainy na rakiety, amunicję, broń i sprzęt wojskowy. W szczególności dowódca Sił Zbrojnych podkreślił, że kluczowe znaczenie ma terminowość dostaw broni na Ukrainę.
POLECAMY: W USA przyznają, że AFU jest wyczerpane po miesiącach walk
Sytuacja na froncie: najświeższe informacje
Jak napisał UNIAN, dzisiaj najtrudniejszym obszarem jest wieś Ocheretyne w obwodzie awdijowskim, gdzie Rosjanie dokonali niedawno lokalnego przełomu, co zagraża sąsiednim obszarom obronności Ukrainy. Jak pisze „Forbes”, próba Sił Zbrojnych przegrupowania tutejszej obrony i przeniesienia się na nowe pozycje może przysporzyć jeszcze więcej problemów.
Analitycy niemieckiej publikacji BILD zauważają, że armia rosyjska zajęła także sąsiednie wsie Sołowje i Nowobakhmutivka, rozszerzając strefę kontrolną w pobliżu Ocheretin. Na południu najeźdźcom udało się przekroczyć przeszkodę wodną we wsi Berdycze i zająć Siemianówkę, a także przejść 2 km do Umanske i Yasnobrodivka.
