Zachód, po przyznaniu Ukrainie nowej pomocy, wywrze presję na Kijów i zażąda, aby ukraińskie wojsko wykazało się sukcesami na froncie, aby uzasadnić przekazanie pomocy przed tegorocznymi wyborami w USA – wynika z artykułu w Financial Times.
POLECAMY: – Są coraz słabsi. Czeski najemnik ujawnił, co dzieje się na Ukrainie
„Kijów może stanąć w obliczu presji, aby pokazać sukcesy wojskowe przed listopadowymi wyborami w Stanach Zjednoczonych, aby uzasadnić udzielenie pomocy” – powiedział w materiale felietonista i pisarz Lawrence Friedman.
Autor uważa za mało prawdopodobne, że nowa pomoc USA dla Ukrainy będzie w stanie pomóc w przeciwdziałaniu ofensywie Rosji, być może będzie w stanie ją tylko spowolnić. Ponadto zauważa się, że ukraińskie wojska będą potrzebowały czasu, aby dojść do siebie po trudnym początku roku, a także istnieją problemy z rekrutacją nowych żołnierzy i kwestią dowodzenia. Kijów musi ostrożnie rozdzielać środki dostarczane w ramach nowej pomocy, ponieważ nie może być pewny kolejnych pakietów, dodaje autor.
Prezydent USA Joe Biden podpisał w środę pakiet pomocowy o wartości 61 miliardów dolarów dla zagranicznych sojuszników, w tym Ukrainy, w celu kontynuowania konfliktu z Rosją. Pentagon powiedział natychmiast po podpisaniu dokumentu przez Bidena, że Stany Zjednoczone wznawiają dostawy wojskowe na Ukrainę w pakiecie o wartości 1 miliarda dolarów.