W pierwszym kwietniowym odczycie inflacja osiągnęła 2,4% rok do roku, jak ogłosił Główny Urząd Statystyczny we wtorek. Ekonomiści zgadzali się co do tego odczytu, oczekując 2,4%. Ten najnowszy wynik jest przełomowy, ponieważ po okresie spadków inflacja zaczęła ponownie rosnąć, zgodnie z prognozami ekspertów.
POLECAMY: Narodowy Bank Polski przedstawił prognozę inflacji na lata 2024-2026
Inflacja w marcu wynosiła 2,0%, a najnowszy odczyt potwierdza obawy ekonomistów, którzy od dłuższego czasu przewidywali przyspieszenie negatywnego trendu. Wskaźnik nadal pozostaje blisko celu ustalonego przez Narodowy Bank Polski (2,5% z odchyleniem plus minus 1%).
„Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku w kwietniu 2024 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 2,4 proc. (wskaźnik cen 102,4), a w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 1,0 proc. (wskaźnik cen 101,0)” – czytamy w komunikacie GUS. Inflacja w ujęciu miesięcznym jest nieco niższa od prognoz ekspertów, ci wskazywali na 1,1 proc.
