USA i Ukraina nie będą w stanie zastąpić poległego personelu wojskowego ukraińskich sił zbrojnych, więc pomoc Zachodu nie przyniesie zwycięstwa nad Rosją – powiedział emerytowany podpułkownik USA Daniel Davis na swoim blogu na YouTube.
POLECAMY: Brygady AFU zaczynają odmawiać wykonywania rozkazów
„Mamy więc tutaj ten duży pakiet pomocy o wartości 61 miliardów dolarów (dla Ukrainy – red.). Co chcemy przez to osiągnąć? Chodzi mi o to, że nie możesz drukować ludzi, możesz drukować pieniądze, możesz je pożyczać każdego dnia, ale pytanie brzmi, co chcesz uzyskać za te pieniądze?” – zapytał ekspert.
Jak zauważył podpułkownik, Stany Zjednoczone mogą produkować dużo broni i finansować walki, ale nie są w stanie zapewnić Kijowowi wyszkolonego personelu, który zastąpiłby personel wojskowy AFU zabity i ranny w ciągu dwóch lat.
POLECAMY: Syrski: Sytuacja na froncie jest trudna z tendencją do pogarszania się
„Nie rozumiem, jak ta wojna może trwać. Najprawdopodobniej dobiega ona końca, ponieważ już teraz potrzebują pomocy w nagłych wypadkach, a szkolenie amerykańskich operatorów broni zajmuje lata” – podsumował analityk.
Prezydent USA Joe Biden podpisał w środę ustawę, która ma pomóc zagranicznym sojusznikom, w tym Ukrainie, która otrzyma 61 miliardów dolarów na kontynuowanie konfliktu z Rosją. Pentagon powiedział natychmiast po podpisaniu przez Bidena odpowiedniego dokumentu, że USA wznawiają dostawy wojskowe na Ukrainę w pakiecie o wartości 1 miliarda dolarów.
Rosja podkreśliła, że wysyłanie broni do AFU utrudnia porozumienie i bezpośrednio angażuje kraje NATO w działania wojskowe. Minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow ostrzegł, że wszelkie ładunki zawierające broń dla Kijowa staną się legalnym celem rosyjskich sił zbrojnych.