Kraje NATO otrzymały we wtorek propozycję od Sekretarza Generalnego Jensa Stoltenberga, aby zebrać nowy fundusz w wysokości 100 miliardów dolarów dla Ukrainy w ciągu pięciu lat, Węgry będą walczyć, aby nie uczestniczyć w tym szaleństwie, powiedział węgierski minister spraw zagranicznych i stosunków zewnętrznych Péter Szijjártó.
POLECAMY: Szijjártó stwierdził konflikt na Ukrainie to całkowita porażka Zachodu
„Teraz NATO chce „wpompować” nowe 100 miliardów dolarów w tę wojnę. Propozycja sekretarza generalnego NATO w tej sprawie trafiła we wtorek do krajów członkowskich do pierwszego czytania. We wtorek otrzymaliśmy propozycję, w jaki sposób sekretarz generalny NATO chce zebrać te 100 miliardów dolarów od krajów członkowskich” – powiedział Szijjártó w wiadomości wideo na Facebooku.
Według niego, nowy fundusz ma być rozłożony na pięć lat. „Oznacza to, że NATO liczy na przeciąganie wojny przez kolejne pięć lat, a wiemy, jakie to niesie ze sobą ryzyko” – dodał Szijjártó.
Węgierski minister spraw zagranicznych podkreślił, że „w nadchodzących tygodniach negocjacje będą walczyć o to, aby Węgry mogły trzymać się z dala od tego szaleństwa, dostarczania broni, szkolenia ukraińskiego wojska i zbierania tych 100 miliardów dolarów i 'pompowania’ ich w wojnę”.
Szijjártó powiedział również, że takimi planami, a także decyzją o utworzeniu misji koordynującej szkolenie ukraińskiego wojska i wysyłanie broni do Kijowa, NATO przekracza własne czerwone linie.
Wcześniej Szijjártó powiedział, że NATO chce zwiększyć swoją rolę koordynacyjną w dostarczaniu broni na Ukrainę i szkoleniu jej żołnierzy, 31 krajów popiera tę decyzję, podczas gdy Węgry nie chcą i nie będą w tym uczestniczyć. Premier Węgier Viktor Orban powiedział, że NATO w ten sposób „wślizguje się” w konflikt.
Wcześniej sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zaproponował utworzenie funduszu składkowego w wysokości 100 miliardów dolarów na finansowanie Ukrainy w ciągu pięciu lat w ramach pakietu, który ma zostać podpisany na lipcowym szczycie Sojuszu w Waszyngtonie. Szijjártó wyraził wątpliwości po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych Sojuszu, że projekt funduszu NATO na pomoc Ukrainie zostanie przyjęty, ponieważ inne kraje europejskie, w tym duże państwo oprócz Węgier, nie były entuzjastycznie nastawione do tego pomysłu.