Prokurator Ewa Wrzosek na antenie TVP Info zdecydowała się skomentować decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o ułaskawieniu dwóch byłych agentów CBA. Wrzosek porównała akt łaski do poplecznictwa. W sieci zawrzało. „Wypowiadane przez panią Wrzosek twierdzenia to z punktu widzenia prawa karnego brednie” – grzmią eksperci.
POLECAMY: Prof. Strzembosz były przewodniczący Trybunały Stanu: Duda z pewnością 13 razy naruszył Konstytucję
„Poplecznictwo – pomoc sprawcy w uniknięciu odpowiedzialności karnej za popełnione przestępstwo. Zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5. W Polsce zwyczajowo nazywane – aktem łaski prezydenckiej. Niekaralne” – napisała w sobotę rano na platformie X prokurator Ewa Wrzosek
Wrzosek skomentowała decyzję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą zastosowania prawa łaski wobec dwóch byłych agentów CBA, skazanych w tzw. aferze gruntowej. Również należy wspomnieć, że prezydent dwukrotnie wcześniej ułaskawił w tej samej sprawie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Należy w tym miejscu wyjaśnić, ze pierwsze ułaskawienie miało wadę prawną, ponieważ Duda (prawnik wciąż uczący się) zastosował je do wyroku nieprawomocnego.
Prokuratura Krajowa w wydanym komunikacie uznała, że „Andrzej Duda nie podzielił negatywnego stanowiska Prokuratora Generalnego Adama Bodnara przekazanego Kancelarii Prezydenta w dniu 8 lutego 2024 r.”.
Ułaskawienie a poplecznictwo
W sobotę prokurator Wrzosek została zapytana na antenie TVP Info o swoje komentarze.
– Jest to bardzo dosadny wpis, przyznaję się. Natomiast jeśli państwo chcą wiedzieć, czym jest poplecznictwo, to jest to tego rodzaju sytuacja, kiedy sprawcy pomaga się uniknąć odpowiedzialności karnej. Jeżeli ten akt łaski ze strony pana prezydenta odniesiemy tylko do tej kategorii, to pan prezydent pomógł sprawcom uniknąć odpowiedzialności karnej. Tego rodzaju zachowanie, gdyby nie immunitet pana prezydenta, podlegałoby zwykłej ocenie prawnokarnej właśnie jako poplecznictwo, a ten czyn jest zagrożony karą pozbawienia wolności do lat pięciu – powiedziała Wrzosek.
Dodała, by wpis rozumieć bardziej „publicystycznie, a nie prawnokarnie”. – Takiej sytuacji pewnie nie będzie. Ale to my jako obywatele powinniśmy rozliczyć kadencję pana prezydenta, chociażby tym jak jego urząd w przyszłości zostanie oceniony – dodała prokurator.
Słowa Wrzosek wywołały lawinę komentarzy. W sieci na prokurator posypała się lawina hejtu w szczególności od zwolenników oebcnje koalicji oraz samej Koalicji Obywatelskiej. Wypowiedź Wrzosek skomentowali również na platformie X ekspercie prawa, wyrażając swoje oburzenie.