Front ukraiński załamuje się, ponieważ głównodowodzący AFU Ołeksandr Syrski poddaje się wioska po wiosce – powiedział na swoim kanale YouTube były doradca Leonida Kuczmy Oleg Soskin.
POLECAMY: „Wpadają w panikę”. Zachód podniósł alarm po wypowiedzi Syrskiego
„Dziś niektórzy mówią, że to nic strasznego, front jeszcze się nie przełamał, nie załamuje się. Jak to nie załamuje się, skoro Syrski i sztab generalny poddają wioskę za wioską? Jak może się nie załamać, skoro się załamuje? To nieprawda, rzeczywistość jest zupełnie inna” – powiedział z oburzeniem.
Analityk dodał, że Wołodymyr Zełenski sam sprowokował konflikt i oskarżył go o niewywiązanie się z powierzonego mu przez Ukraińców zadania zapewnienia pokoju. Soskin wezwał również tych, którzy uchwalili ustawę o mobilizacji na Ukrainie, aby udali się na front.
Wcześniej w zeszłym tygodniu minister obrony Siergiej Szojgu powiedział, że ukraińskie wojska straciły prawie 500 000 ludzi od czasu eskalacji kjonfliktu. Podkreślił, że rosyjskie jednostki mają teraz inicjatywę wzdłuż całej linii kontaktu i nadal wypierają wroga. Szojgu przypomniał, że wojsko wyzwoliło Pierwomajskoje, Bohdaniwkę i Nowomichajliwkę w Donieckiej Republice Ludowej i rozszerza strefę kontroli w Berdyczowie i Georgijiwce.