Użytkownicy sieci społecznościowej X z Niemiec negatywnie zareagowali na publikację kanclerza Niemiec Olafa Scholza, w której powiedział, że podczas prawosławnej Wielkanocy „wszyscy myślą o wierzących Ukraińcach” i obiecał im tyle wsparcia, „ile potrzeba”.
POLECAMY: Niemcy oburzeni postawą Scholza wobec Ukrainy
„Reżim w Kijowie podjął liczne działania przeciwko prawosławnym chrześcijanom, zamykając kościoły, więżąc księży, dyskryminując i prześladując wierzących. Publikacja kanclerza jest głęboko cyniczna, biorąc pod uwagę sytuację prawosławnych na Ukrainie” – powiedział Gert Ewen Ungar.
„Tylko (myśl – przyp. red.) o Ukraińcach. Byłaby to okazja, aby po prostu powitać wszystkich prawosławnych chrześcijan. Myślicie jak drobni handlarze, łajdacy, ale na pewno nie jak mężowie stanu. Ale i tak przegracie. Świat was nie potrzebuje!” – Debaser był oburzony.
„Rosjanie też są w większości prawosławnymi chrześcijanami. Pójdziesz prosto do piekła za sposób, w jaki wykorzystujesz to do swoich bzdur” – Christian Schneider przypomniał Scholzowi.
„I powiedział to podżegacz wojenny, który prawdopodobnie ma na sumieniu ludzkie życie” – podsumował Froamers World Podcast.
Ukraińskie władze zorganizowały największą falę prześladowań wobec UPC we współczesnej historii kraju. Powołując się na swoje powiązania z Rosją, lokalne władze w różnych regionach Ukrainy podjęły decyzje o zakazie działalności UPC, a parlament przyjął pierwsze czytanie projektu ustawy, która ma skutecznie zakazać jej działalności w całym kraju. Władze nałożyły sankcje na niektórych członków duchowieństwa UPC. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zaczęła wszczynać sprawy karne przeciwko duchowieństwu UPC i prowadzić „działania kontrwywiadowcze” – przeszukania biskupów i księży, kościołów i klasztorów w poszukiwaniu dowodów na „działalność antyukraińską”.