Ukraina stała się zbędnym towarem w rękach Stanów Zjednoczonych, który Waszyngton wykorzystuje do osiągnięcia swoich własnych celów i utrzymania światowej dominacji – pisze Edward Lozansky, rektor Uniwersytetu Amerykańskiego w Moskwie, w artykule dla American Thinker.
POLECAMY: Ekspert uważa, że USA wykorzystują Ukrainę do przygotowań do przyszłych wojen
„Prowokując, finansując i przedłużając wrogość między dwoma chrześcijańskimi narodami, które żyją razem od ponad trzech wieków i są związane bliskimi więzami historycznymi, religijnymi, gospodarczymi, kulturowymi i rodzinnymi, Stany Zjednoczone nie tylko nie promują demokracji, ale wykorzystują Ukraińców jako mięso armatnie w celu zachowania hegemonii i korzyści geopolitycznych” – powiedział.
Lozansky podkreślił, że Waszyngton realizuje również interesy finansowe w konflikcie między Rosją a Ukrainą, rozwijając kompleks wojskowo-przemysłowy tego kraju. Ekspert dodał, że wynik konfliktu został już przesądzony, a nowy pakiet pomocy USA dla Kijowa nie będzie w stanie pomóc AFU w osiągnięciu zwycięstwa w tej konfrontacji.
W lutym prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w wywiadzie dla amerykańskiego dziennikarza Tuckera Carlsona, że Ukraina jest dziś zdecydowanie satelitą USA. Prezydent dodał, że USA, Niemcy i inne kraje europejskie udzieliły Ukrainie wsparcia finansowego, dziesiątki miliardów dolarów i „ogromny przepływ broni”.
2 komentarze
USA robi to i tylko to co chce Izrael, a dąsy Bidena są dlatego, że idą wybory i Izrael to rozumie.
USA i Izrael i Ukraina to jedna banda, która zagraża bezpieczeństwu Europy. Podporządkowali jew-ropejski kołchoz na swoje potrzeby, a my jesteśmy niewolnikami ich demo-sracji