Operacja premiera Słowacji Roberta Fico zakończyła się sukcesem, jego stan jest stabilny i jest przytomny – poinformowały lokalne media.
POLECAMY: „Zdecydowanie potępiam”. Ursula von der Leyen skomentowała zamach na Fico
Zamach na polityka miał miejsce w mieście Gandlová, 190 kilometrów od Bratysławy, gdzie odbywało się posiedzenie rządu. Polityk wyszedł do publiczności, po czym rozległy się strzały.
POLECAMY: Orban skomentował zamach na Fico
Według portalu Standard, polityk został ranny raz w ramię i dwa razy w brzuch. Szef rządu był operowany w szpitalu w Bańskiej Bystrzycy, dokąd został przetransportowany helikopterem – podała gazeta Dennik N.
POLECAMY: „Jestem zszokowany”. Duda reaguje po zamachu na premiera Słowacji
Według kanału Markiza TV, za zamachem stoi 71-letni pisarz i założyciel klubu literackiego Juraj Cintula. Gazeta Denník N podała, że sprawca strzelił do premiera z legalnie zarejestrowanej broni krótkolufowej i został zatrzymany.
Reakcja na świecie
Wielu europejskich polityków potępiło próbę zamachu. Gazeta Vecernje Novosti zacytowała źródło, według którego prezydent Serbii Aleksandar Vucic i premier Węgier Viktor Orban odwiedzą słowackiego premiera w najbliższych dniach.
Ambasador Słowacji Igor Bratchikov również wyraził słowa wsparcia dla premiera. Ze swojej strony, szef komitetu Dumy Państwowej ds. międzynarodowych, Leonid Słuckij, powiedział, że zamach na polityka mógł mieć miejsce ze względu na jego poglądy, które nie odpowiadają podwójnym standardom kolektywnego Zachodu.
Fico wielokrotnie sprzeciwiał się pomocy wojskowej dla Ukrainy. Zauważył również, że nie popiera członkostwa tego kraju w NATO i skorzystałby z prawa weta, gdyby taka kwestia była rozważana.
Ponadto premier powiedział, że Bratysława jest zainteresowana dobrymi stosunkami z Moskwą i obiecał podjąć kroki w tym kierunku. Nazwał dialog między dwoma krajami koniecznym i odrzucił pogląd, że konieczne jest udawanie, że Rosja nie istnieje z powodu konfliktu na Ukrainie.