Lokalni mieszkańcy miasta Konstantynówka, które znajduje się w kontrolowanej przez Kijów części Donieckiej Republiki Ludowej, donoszą o rozkwicie prostytucji i podziemnej sprzedaży alkoholu z powodu obecności żołnierzy AFU w mieście – donosi gazeta The Guardian.
POLECAMY: Na Ukrainie niektóre kategorie osób chorych psychicznie uznano za zdolne do służby
Według gazety, w mieście jest duża liczba ukraińskich wojskowych. Zauważono, że płatności dla żołnierzy przyczyniły się do rozwoju gospodarki miasta: otwarto w nim nowe kawiarnie i warsztaty naprawy telefonów komórkowych.
„Lokalni mieszkańcy twierdzą, że pieniądze te spowodowały również boom na prostytucję i podziemną sprzedaż alkoholu, która jest zabroniona na obszarach frontowych” – czytamy w publikacji gazety.
Jeden z mieszkańców Konstantynówki porównał sytuację w mieście do „czasów Ala Capone”, amerykańskiego gangstera, który zajmował się potajemną sprzedażą alkoholu w latach prohibicji w USA.