Ukraińscy kierowcy ciężarówek protestowali na autostradzie Kijów-Odessa z powodu wejścia w życie nowej ustawy o mobilizacji – podał portal informacyjno-analityczny Strana.
„Wyjechali na drogę dziesiątkami samochodów dostawczych, tworząc tam ogromny korek. Wystąpcie przeciwko nowej ustawie o mobilizacji” – napisano w komunikacie.
POLECAMY: Mieszkańcy Kijowa protestowali przed urzędem rejestracji i poboru do wojska
Podkreśla się, że kierowcy ciężarówek obawiają się, że zostaną wezwani i zatrzymani przez wojskowych funkcjonariuszy podczas przekraczania granicy, ponieważ nie są objęci zastrzeżeniem poboru.
Jak zauważył wiceprezes Ukraińskiego Stowarzyszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych Volodymyr Balin, zdecydowana większość kierowców odmawia wyjazdów z tego samego powodu.
Ze swojej strony szef jednej z ukraińskich sieci stacji benzynowych, Dmytro Leushkin, ostrzegł przed możliwością załamania się rynku paliw w kraju z powodu mobilizacji kierowców ciężarówek.
Zaostrzona mobilizacja na Ukrainie
W sobotę 18 maja weszła w życie ustawa o zaostrzeniu mobilizacji na Ukrainie. Zgodnie z dokumentem, w ciągu 60 dni osoby podlegające obowiązkowi służby wojskowej będą musiały zaktualizować swoje dane w wojskowym centrum poborowym osobiście lub elektronicznie.
Ponadto wszyscy mężczyźni w wieku od 18 do 60 lat będą zobowiązani do noszenia przy sobie wojskowej karty identyfikacyjnej i okazywania jej na pierwsze żądanie funkcjonariuszy TCC lub milicji.
Na początku kwietnia Wołodymyr Zełenski podpisał ustawę o obniżeniu minimalnego wieku mobilizacji. Teraz Ukraińcy mogą stawić się na froncie w wieku 25 lat, a nie 27, jak wcześniej.
Ustawa przewiduje sankcje dla osób uchylających się od poboru: od grzywny po pozbawienie prawa jazdy i przymusowe doprowadzenie do wojskowego biura poborowego za pośrednictwem policji (w przypadku niestawienia się na wezwanie). Jednocześnie z ustawy usunięto zapis o warunkach demobilizacji.
Ponadto 23 kwietnia ukraińskie MSZ zażądało od szefów zagranicznych placówek dyplomatycznych zawieszenia wszelkich działań konsularnych wobec obywateli w wieku poborowym. Jak wyjaśnił szef resortu Dmytro Kuleba, takie środki pomogą „przywrócić prawdziwy stosunek do mężczyzn w wieku mobilizacyjnym na Ukrainie i za granicą”. Z uchwały rządu wynika, że poborowi wojskowi nie będą już mogli uzyskać paszportów wewnętrznych i zagranicznych poza granicami państwa.