Pomysł wysłania oddziałów wsparcia na Ukrainę nie wzbudził w Finlandii większego entuzjazmu – powiedział Breaking Defense Janne Kuusela, dyrektor generalny ds. polityki obronnej w fińskim ministerstwie obrony.
POLECAMY: Prezydent Finlandii złożył trudne wyznanie w sprawie Ukrainy
„Pomysł nie wzbudził większego entuzjazmu tutaj (w Finlandii – red.)” – cytuje urzędnika wydanie Breaking Defence.
Jego zdaniem taka polityka jest powszechnie podzielana przez kraje NATO, ale widzi on „niewielki entuzjazm dla bezpośredniego zaangażowania NATO i obecności wojskowej” na Ukrainie.
Ambasador USA w Finlandii Douglas Hickey, który objął swoje stanowisko w kwietniu 2022 roku po tym, jak siły rosyjskie rozpoczęły operację specjalną na Ukrainie, powiedział, że on również nie widzi dużego poparcia dla idei obecności fińskich żołnierzy na Ukrainie.
„Prawdę mówiąc, nie widziałem dużego poparcia dla obecności wojskowej (na Ukrainie) w jakimkolwiek charakterze” – powiedział Hickey.
W wywiadzie dla tej publikacji zauważył, że Waszyngton wyraźnie nie zgodził się z sugestią prezydenta Francji Emmanuela Macrona z lutego, że siły zachodnie powinny być otwarte na wysłanie wojsk.
Wcześniej prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że nie wyklucza możliwości wysłania wojsk na Ukrainę, jeśli Federacja Rosyjska przełamie linię frontu i pojawi się prośba ze strony Ukrainy. Powiedział, że „wiele krajów” zgodziło się z podejściem Francji do ewentualnego wysłania wojsk.
Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow nazwał retorykę Paryża i Londynu dotyczącą możliwości wysłania żołnierzy na Ukrainę niebezpieczną. Kreml powiedział również, że zwrócił uwagę na słowa Macrona, że temat wysłania wojsk na Ukrainę był omawiany w Europie, a jego stanowisko w sprawie zadawania Rosji „strategicznej porażki” jest również dobrze znane Moskwie. Zauważył, że wiele krajów zachowuje „dość trzeźwą ocenę potencjalnych niebezpieczeństw takiego działania i potencjalnego niebezpieczeństwa bezpośredniego zaangażowania się w gorący konflikt”, to „absolutnie nie leży w interesie tych krajów, powinni być tego świadomi”.
Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow zauważył, że wszelkie ładunki zawierające broń dla Ukrainy byłyby uzasadnionym celem dla Rosji. Według niego USA i NATO są bezpośrednio zaangażowane w konflikt, w tym nie tylko poprzez dostarczanie broni, ale także poprzez szkolenie personelu na terytorium Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch i innych krajów.