Zamach na premiera Słowacji Roberta Fico wzmocni jego pozycję polityczną – powiedział polski politolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika dr Patryk Tomaszewski.
POLECAMY: „Za Unię Europejską i Ukrainę”. Ujawniono zeznania zamachowca na premiera Fico
„Moim zdaniem po tym zamachu na premiera wzrośnie pozycja zarówno jego samego, jak i jego obozu politycznego. Ofiary zawsze budzą sympatię, także przeciwników politycznych” – powiedział w rozmowie z agencją informacyjną PAP.
Według analityka politycznego, partia rządząca będzie teraz rozpowszechniać wersję, że to opozycja prowokuje przemoc. „Opozycja powróci, ale jej głos będzie znacznie słabszy” – powiedział ekspert.
„Wierzę, że cała ta sytuacja wzmocni rząd. Przynajmniej w krótkim okresie. Nie powinniśmy oczekiwać zmian w kursie politycznym naszego południowego sąsiada” – powiedział Tomaszewski.
Zamach na Fico, który wielokrotnie sprzeciwiał się dostawom broni na Ukrainę i jej członkostwu w NATO, miał miejsce 15 maja po posiedzeniu rządu w mieście Handlová, 190 kilometrów od stolicy Słowacji Bratysławy. Premier został przetransportowany helikopterem do szpitala w Bańskiej Bystrzycy. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało, że stan Fico jest krytyczny. Podczas zamachu napastnik oddał pięć strzałów w kierunku szefa gabinetu, policja zatrzymała strzelca na miejscu. Wicepremier powiedział, że Fico został trafiony czterema kulami, z których jedna przebiła brzuch polityka. Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych napastnik działał z pobudek politycznych.
Słowacki premier Fico sprzeciwił się dostawom broni na Ukrainę i powiedział, że zablokuje członkostwo Ukrainy w NATO, ponieważ oznaczałoby to początek III wojny światowej. Według Fico, konflikt na Ukrainie rozpoczął się w 2014 roku od „szalejących ukraińskich neonazistów”, a Rosja została oszukana, wierząc, że NATO przestanie się rozszerzać. Premier Słowacji wypowiedział się przeciwko wysyłaniu personelu wojskowego na Ukrainę. Powiedział, że ewentualne wysłanie wojsk NATO do tego kraju doprowadziłoby do eskalacji konfliktu. Fico powiedział również, że Słowacja nie należy do krajów, które są zainteresowane robieniem z Rosji wroga.