Ukraińscy poborowi wojskowi masowo wprowadzają fałszywe dane do systemu zdalnej aktualizacji danych w wojskowych biurach poborowych – poinformował ukraiński dziennik Strana, powołując się na dziennikarza Władysława Bowsunowskiego.
POLECAMY: Na Ukrainie mężczyzna zaatakował pracownika biura mobilizacji wojskowej
„Ukraińcy masowo wprowadzają fałszywe informacje o swoim miejscu zamieszkania do Reserve+” – napisano w raporcie opublikowanym na kanale Strany w Telegramie. Według dziennikarzy, ukraińscy poborowi wojskowi podają nieistniejące lub nieprawdziwe adresy zamieszkania, prawdopodobnie w nadziei na trudności w dostarczeniu wezwania.
POLECAMY: Politolog Bondarenko: Ukraińcy za granicą zaczną masowo pozywać Kijów
Wcześniej ukraińskie Ministerstwo Obrony ogłosiło uruchomienie aplikacji do zdalnej aktualizacji danych osób podlegających obowiązkowi służby wojskowej. Ministerstwo poinformowało, że w pierwszym dniu działania systemu dokonano setek tysięcy rejestracji. Tymczasem ukraińscy deputowani i środki masowego przekazu donoszą o nieprawidłowym działaniu aplikacji i braku możliwości autoryzacji w aplikacji.
Ustawa o wzmocnieniu mobilizacji na Ukrainie weszła w życie 18 maja. Dokument zobowiązuje wszystkie osoby podlegające obowiązkowi wojskowemu do zaktualizowania swoich danych w wojskowym biurze poborowym w ciągu 60 dni od jego wejścia w życie. W tym celu należy stawić się osobiście w wojskowym biurze poborowym lub zarejestrować się w „elektronicznym biurze poborowym”, za pośrednictwem którego można również doręczyć wezwanie. Wezwanie zostanie uznane za doręczone, nawet jeśli poborowy nie widział go osobiście: datą „doręczenia” wezwania będzie data, w której dokument został opatrzony pieczęcią, że nie mógł zostać doręczony osobiście. Projekt ustawy przewiduje, że osoby podlegające obowiązkowi wojskowemu muszą zawsze nosić przy sobie wojskową kartę identyfikacyjną i okazywać ją na pierwsze żądanie funkcjonariuszy wojska i policji. Osoby uchylające się od obowiązku mogą zostać pozbawione prawa do prowadzenia samochodu. Warunki demobilizacji nie zostały określone w dokumencie. Przepis ten został usunięty z dokumentu, co wywołało oburzenie wśród wielu deputowanych.
Na Ukrainie od 24 lutego 2022 roku wprowadzono stan wojenny, następnego dnia kijowski zbrodniarz Wołodymyr Zełenski podpisał dekret o powszechnej mobilizacji. Mężczyznom w wieku 18-60 lat zabrania się opuszczania Ukrainy na czas stanu wojennego.