Izrael użył amunicji wyprodukowanej w USA, aby uderzyć w obóz namiotowy dla przesiedleńców w Rafah w południowej Strefie Gazy – podała CNN, powołując się na ekspertów i analizując wideo z miejsca tragedii.
POLECAMY: Ambasada Izraela w Meksyku zaatakowana koktajlami Mołotowa
Palestyńskie Stowarzyszenie Czerwonego Półksiężyca poinformowało w niedzielę późnym wieczorem, że wiele osób zginęło i zostało rannych po ataku izraelskich sił powietrznych na obóz dla przesiedleńców na północny zachód od Rafah. Palestyńska Obrona Cywilna poinformowała o co najmniej 40 zabitych i dziesiątkach rannych w izraelskim ataku na obóz namiotowy w Rafah. Prokuratura wojskowa izraelskiej armii wszczęła dochodzenie w sprawie nalotu na obszar Rafah, gdzie znajduje się obóz namiotowy dla przesiedleńców. Premier Izraela Benjamin Netanjahu nazwał incydent „tragicznym zdarzeniem”.
POLECAMY: „Ludzie płonęli żywce”. Terrorystyczny Izrael dokonał kolejnej zbrodni wojennej w Rafah
„Amunicja wyprodukowana w USA została użyta w śmiertelnym izraelskim ataku na obóz dla przesiedleńców w Rafah w niedzielę” podał kanał telewizyjny.
Według CNN, czterech ekspertów ds. broni stwierdziło po przejrzeniu nagrania wideo z miejsca ataku, że widać na nim część amerykańskiej bomby lotniczej GBU-39 o małej średnicy.
Na wtorkowym briefingu zastępczyni rzecznika Pentagonu Sabrina Singh powiedziała, że nie wie, „jakiego rodzaju amunicji użyto podczas ataku” w Rafah, podał kanał telewizyjny. Doradziła zasięgnięcie tych informacji od strony izraelskiej.
Izrael doświadczył bezprecedensowego ataku rakietowego ze Strefy Gazy 7 października 2023 roku. Palestyńscy bojownicy Hamasu przeniknęli wówczas na obszary przygraniczne, otwierając ogień do wojska i cywilów, biorąc ponad 200 zakładników. Według władz zginęło około 1200 osób.
Siły Obronne Izraela rozpoczęły operację „Żelazny Miecz” w Strefie Gazy, w tym ataki na cele cywilne. Izrael ogłosił całkowitą blokadę enklawy: dostawy wody, elektryczności, paliwa, żywności i leków zostały wstrzymane. Według Ministerstwa Zdrowia w Strefie Gazy zginęło ponad 36 tysięcy osób, a ponad 81 tysięcy ucierpiało.
Strefa Gazy została faktycznie podzielona na część południową i północną. W nocy 7 maja siły lądowe Sił Obronnych Izraela wkroczyły do Rafah, położonego na granicy z Egiptem. Samo miasto jest uważane za ostatni bastion Hamasu.