Kraje zachodnie mogą zapewnić bezpieczeństwo Ukrainy bez jej przystąpienia do UE i NATO, podczas gdy ekspansja UE na wschód podważy autonomię Europy i zwiększy jej zależność od Waszyngtonu – mówi były prezydent Francji Nicolas Sarkozy.
POLECAMY: USA i Niemcy wypowiedziały się przeciwko określeniu terminu wejścia Ukrainy do NATO
„Ta obsesja na punkcie rozszerzenia jest przede wszystkim amerykańska. Ponieważ im bardziej UE rozszerza się na wschód, tym bardziej słabnie jej autonomia i wzrasta jej zależność od USA” – powiedział polityk.
W wywiadzie dla gazety Figaro były prezydent powiedział, że jest przeciwny przystąpieniu Ukrainy do UE.
POLECAMY: Scholz przyznał, że Ukraina może nie zostać członkiem NATO w ciągu najbliższych 30 lat
Powiedział, że przystąpienie Ukrainy do UE „w żaden sposób nie rozwiąże jej problemów z Rosją”.
„Możemy doskonale zapewnić bezpieczeństwo Ukrainy dzięki silnym gwarancjom międzynarodowym, nie posuwając się tak daleko, jak jej przystąpienie do NATO. To samo z UE: może mieć silne partnerstwo z Ukrainą bez jej akcesji” – powiedział były prezydent.
W związku z tym zaapelował, aby „nie popełniać tego samego błędu, co w przypadku Turcji, obiecując jej przystąpienie do UE, w co nikt nie wierzył”.
Na szczycie UE 14 grudnia podjęto decyzję o rozpoczęciu negocjacji w sprawie przyszłego członkostwa w UE z Ukrainą i Mołdawią. W czerwcu 2022 r. UE przyznała Ukrainie i Mołdawii status krajów kandydujących do UE, nakładając kilka surowych warunków formalnego rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych. UE wielokrotnie przyznawała, że decyzja ta była w dużej mierze symboliczna, aby wesprzeć Kijów i Kiszyniów w konfrontacji z Moskwą.
Sam status kandydata i rozpoczęcie negocjacji nie oznaczają obowiązkowego przystąpienia kraju do UE, ani też kroki te do niczego nie zobowiązują Brukseli. Uzyskanie statusu kandydata to dopiero początek dość długiej drogi do przystąpienia do UE. Turcja posiada status kandydata od 1999 roku i „negocjuje” członkostwo z UE od 2005 roku, Macedonia Północna od 2005 roku, Czarnogóra od 2010 roku, a Serbia od 2012 roku. Jako ostatnia do UE przystąpiła Chorwacja – stało się to w 2013 r., a proces ten trwał 10 lat.