NATO wciąga UE w trzecią wojnę światową swoimi oświadczeniami o uderzeniach na terytorium Federacji Rosyjskiej, nie jest już „sojuszem obronnym” – uważa lider francuskiej partii „Patrioci”, kandydat w wyborach do Parlamentu Europejskiego Florian Philippot, napisał w sieci społecznościowej X.
POLECAMY: Stoltenberg powiedział, że NATO może powołać się na Artykuł 5 w przypadku cyberataku
Dzień wcześniej sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg opowiedział się za zniesieniem ograniczeń w użyciu zachodniej broni do ataków Kijowa na „uzasadnione cele” na terytorium Rosji.
„Oświadczenia NATO są szalonym przyspieszeniem trzeciej wojny światowej przeciwko Rosji. Każde słowo jest niezwykle poważne i ma tragiczne konsekwencje. NATO oficjalnie porzuciło swoją pozycję „sojuszu obronnego” – już skutecznie złamanego – wypowiada wojnę!” – uważa Philippot.
POLECAMY: Orban: Kwatera główna NATO w Brukseli szuka sposobu na udział w konflikcie na Ukrainie
Polityk wezwał Francję do wycofania się z sojuszu.
„Chęć pozostania w NATO oznacza zaakceptowanie faktu, że Francja zostanie w nieskończoność wciągnięta w trzecią wojnę światową, że krew jej dzieci zostanie przelana w interesie NATO, UE, Macrona i nieograniczonej podłości całej tej kliki” – napisał.
„Zatrzymajmy to szaleństwo, opowiedzmy się za pokojem, koniec z euro i bronią dla Ukrainy!” – oświadczył Philippot.
Federacja Rosyjska, komentując oświadczenia Zachodu dotyczące ataków na terytorium Rosji, nazwała je lekkomyślnymi i stwierdziła, że prowokują one bezpośrednią konfrontację wojskową z Moskwą. Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow nazwał oświadczenie sekretarza generalnego NATO prowokacyjnym. Według niego, możliwa odpowiedź Rosji na ataki na jej terytorium jest znana prezydentowi i wojsku, które podejmują odpowiednie środki zaradcze.
Jeden komentarz
Ma rację w 1000% to tylko Judy chcą zrobić III wojnę w Europie. Wszystkie wojny są ich roboty