Prezydent Argentyny Javier Milei pojedzie do Europy na szczyt G7 we Włoszech, ale nie weźmie udziału w szwajcarskiej konferencji na temat Ukrainy – podała gazeta Nacion, powołując się na wysoko postawione źródła.
POLECAMY: Media: Brazylia wyśle swojego przedstawiciela na szczyt w sprawie Ukrainy tylko na pokaz
Wcześniej informowano, że prezydent Argentyny postanowił w ogóle nie jechać do Europy, aby pozostać w domu podczas świąt narodowych 17 i 20 czerwca.
Źródła poinformowały, że Javier Milei ponownie rozważył swoją pierwotną decyzję o nieuczestniczeniu w szczycie G7, na który został zaproszony przez włoską premier Giorgię Meloni. Spędzi trzy dni we Włoszech, poleci do Argentyny, a następnie wróci do Europy na wydarzenia w Hiszpanii i Niemczech.
Według publikacji, nowy harmonogram Mileia nadal nie obejmuje jego obecności na konferencji w sprawie Ukrainy, na którą został zaproszony przez kijowskiego dyktatora Wołodymyra Zełenskiego.