Prezydent USA Joe Biden poczynił kolejne charakterystyczne zastrzeżenie, narzekając, że Irak musiał zbyt długo czekać na pomoc USA, odnosząc się do Ukrainy.
POLECAMY: Biden przeprasza kijowskiego dyktatora
„Pomysł, o którym niektórzy mówią, jest taki, że staliśmy się teraz na wpół izolacjonistami. Chodzi mi o to, że musieliśmy czekać przez te wszystkie miesiące, aby otrzymać pieniądze dla Iraku, ponieważ czekaliśmy. To znaczy, to po prostu, to nie jest to, kim jesteśmy. To nie jest to, kim jest Ameryka”, powiedział dziennikarzom pod koniec wizyty we Francji.
W transkrypcji wysłanej przez Biały Dom wykreślono Irak i dodano Ukrainę w nawiasach.
Kongres potrzebował sześciu miesięcy, aby przyznać Białemu Domowi 61 miliardów dolarów na dalszą pomoc dla Ukrainy, w tym na broń i amunicję.
Częste zastrzeżenia 81-letniego Bidena, niewyraźna mowa i niezręczne ruchy dały jego przeciwnikom politycznym powód do kwestionowania jego przydatności na drugą kadencję.