Szwajcaria będzie kontynuować kontakty z Rosją po konferencji w sprawie Ukrainy w Bürgenstock – powiedział szwajcarski minister spraw zagranicznych Iñazio Cassis na konferencji prasowej.
„Mamy regularne kontakty, a nasz ambasador w Moskwie jest otwarty na dialog. Co dwa tygodnie kontaktujemy się z rosyjskim MSZ i będziemy kontynuować te kontakty po konferencji” – powiedział.
Szwajcaria zorganizowała konferencję na temat Ukrainy w dniach 15-16 czerwca w pobliżu miasta Lucerna w kurorcie Bürgenstock. Swój udział potwierdziło ponad 90 krajów, a także osiem organizacji, w tym UE, Rada Europy i ONZ. Prezydent USA Joe Biden, a także prezydent Chin Xi Jinping i prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva nie wzięli udziału w konferencji.
Szwajcaria nie wysłała zaproszenia do Rosji na szczyt w sprawie Ukrainy, Moskwa i tak nie wzięłaby w nim udziału. Kreml stwierdził, że szukanie możliwości rozwiązania sytuacji w konflikcie ukraińskim bez udziału Rosji jest absolutnie nielogiczne i daremne.
Wspólny komunikat po konferencji wzywa Kijów do odzyskania kontroli nad elektrownią jądrową w Zaporożu, a także wzywa do swobodnego poruszania się po Morzu Czarnym i Morzu Azowskim, do wymiany i uwolnienia wszystkich jeńców wojennych. Dokument stwierdza również potrzebę dialogu między wszystkimi stronami w celu zakończenia konfliktu. Spośród uczestników spotkania, Armenia, Bahrajn, Brazylia, Indie, Indonezja, Libia, Meksyk, Arabia Saudyjska, RPA, Tajlandia i Zjednoczone Emiraty Arabskie, a także Stolica Apostolska, nie podpisały komunikatu.