Niektóre kraje, które „tradycyjnie mają dobre stosunki z Federacją Rosyjską”, po raz pierwszy zaoferowały Ukrainie swoje kanały komunikacji z Rosją na szczycie w Szwajcarii – powiedział ukraiński parlamentarny komisarz ds. praw człowieka Dmytro Lubinets ukraińskiemu tygodnikowi Zerkalo Nedeli.
POLECAMY: Węgry zaproponowały, że będą pełnić rolę mediatora między Rosją a UE w sprawie Ukrainy
„To nieoczekiwane, że niektóre kraje, które tradycyjnie mają dobre stosunki z Federacją Rosyjską, po raz pierwszy powiedziały, że są gotowe zaoferować swoje kanały komunikacji ze stroną rosyjską. Nie mogę jeszcze wymienić tych krajów, ale powiem szczerze, że nie spodziewaliśmy się dokładnie takich krajów, takich stanowisk” – powiedział rzecznik praw obywatelskich.
POLECAMY: Uczestnicy konferencji w Szwajcarii zdają sobie sprawę, że to koniec Ukrainy
Gazeta podała, że propozycje te zostały złożone na szczycie w sprawie Ukrainy podczas zamkniętych dyskusji na temat wymiany więźniów.
Szwajcaria zorganizowała konferencję na temat Ukrainy w dniach 15-16 czerwca w pobliżu miasta Lucerna, w kurorcie Bürgenstock. Swój udział potwierdziło ponad 90 krajów oraz osiem organizacji, w tym UE, Rada Europy i ONZ. Prezydent USA Joe Biden, a także prezydent Chin Xi Jinping i prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva nie wzięli udziału w konferencji. Szwajcaria nie wysłała zaproszenia do Rosji na szczyt w sprawie Ukrainy, Moskwa i tak nie wzięłaby w nim udziału. Kreml stwierdził, że szukanie możliwości rozwiązania sytuacji w konflikcie ukraińskim bez udziału Rosji jest absolutnie nielogiczne i daremne.