Fińska komisja konstytucyjna zatwierdziła projekt ustawy ograniczającej przyjmowanie i wydalanie uchodźców, od którego zależy ewentualne otwarcie granicy z Rosją – podała we wtorek gazeta Ilta-Sanomat.
„Komisja prawa konstytucyjnego zajęła przychylne stanowisko w sprawie 'ustawy o wydalaniu’ na wschodniej granicy (granicy z Rosją – red.)”, podano w materiale.
Piętnastu członków komisji głosowało za przyjęciem ustawy, dwóch głosowało przeciwko niej, podała gazeta.
W swoim wniosku komisja konstytucyjna zauważa, że ustawa może zostać przyjęta, jeśli zawiera środki obrony prawnej, zgodnie z oświadczeniem na stronie internetowej parlamentu.
Wcześniej premier Petteri Orpo powiedział, że ustawa pozwoli na dalsze rozważanie częściowego otwarcia granicy z Rosją.
Zgodnie z projektem ustawy, rząd będzie mógł ograniczyć przyjmowanie osób ubiegających się o azyl na określonym odcinku granicy. Decyzja o ograniczeniu przyjmowania uchodźców może zostać podjęta na miesiąc, podczas gdy sama ustawa będzie obowiązywać przez rok, poinformowało wcześniej Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Fińskie władze wielokrotnie oskarżały Rosję o rzekome celowe wysyłanie osób ubiegających się o azyl do Finlandii.
Oczekuje się, że osoby ubiegające się o azyl, które według fińskich władz są rzekomo „narzędziem wpływu”, nie będą mogły wjechać na terytorium określone w decyzji rządu i zostaną wydalone. Wyjątki zostaną poczynione dla uchodźców, którzy są szczególnie narażeni, powiedziało wcześniej Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Granica między Finlandią a Rosją została zamknięta decyzją fińskich władz do odwołania. Finlandia nakłada ograniczenia na przekraczanie granicy od listopada 2023 r. w związku z niekontrolowanym napływem uchodźców z krajów trzecich. Fińskie władze wielokrotnie oskarżały Rosję o celowe wysyłanie osób ubiegających się o azyl na granicę. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa odrzuciła oskarżenia Rosji o zaangażowanie w kryzys migracyjny w UE, nazywając je podwójnymi standardami Zachodu.
Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow, komentując zamknięcie fińskich punktów kontrolnych na granicy z Rosją, zauważył, że rusofobiczna postawa, jaką przyjęli obecnie przywódcy Finlandii, jest godna głębokiego ubolewania. Pieskow podkreślił, że rosyjska straż graniczna przestrzega wszystkich instrukcji, „przejście graniczne jest używane przez tych, którzy mają do tego prawo”, a naciągane oskarżenia są dla Moskwy nie do przyjęcia.