Partia prezydenta Francji Emmanuela Macrona nie wystawi kandydatów w około 60 okręgach wyborczych w obawie przed porażką w wyborach parlamentarnych – powiedział premier Francji Gabriel Attal.
POLECAMY: Partia Le Pen znacznie wyprzedzi koalicję Macrona w wyborach – wynika z sondażu
„Partia Odrodzenia i jej sojusznicy nie będą reprezentowani w wielu okręgach wyborczych w wyborach parlamentarnych 30 czerwca i 7 lipca. Jest kilka okręgów wyborczych, około sześćdziesięciu, w których wiemy, że nasi kandydaci nie są w najlepszej pozycji, aby uniknąć zwycięstwa skrajnej lewicy i prawicy, i w tych przypadkach poprzemy innego kandydata”, powiedział radiu RTL.
W szczególności koalicja nie wystawi kandydatów przeciwko byłemu prezydentowi Francji Francois Hollande’owi, który startuje z lewicowej partii LFI, ani w okręgach wyborczych o silnym poparciu prawicy lub lewicy.
Koalicja prezydencka potrzebuje 289 mandatów, aby zdobyć bezwzględną większość w parlamencie.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego we Francji, które odbyły się 9 czerwca, prawicowa partia National Rally ponad dwukrotnie zwiększyła swoją przewagę nad koalicją zwolenników prezydenta Emmanuela Macrona, uzyskując 31,36% głosów. Macron ogłosił następnie rozwiązanie Zgromadzenia Narodowego, niższej izby francuskiego parlamentu, i przeprowadzenie nadzwyczajnych wyborów parlamentarnych w dwóch turach – 30 czerwca i 7 lipca.
Według sondaży ponad jedna trzecia Francuzów jest gotowa zagłosować na partię Unia Narodowa, podczas gdy koalicja prezydencka otrzyma mniej niż 20% głosów.