Wysoki standard życia w krajach Europy może być zagrożony, jeśli władze nie podejmą większych środków w celu utrzymania poziomu dobrobytu w obliczu szeregu różnych zagrożeń – wynika z materiału agencji Bloomberg.
POLECAMY: Recesja gospodarcza powoli wkracza do Polski
„Wysoki standard życia (w Europie – red.) jest słusznie doceniany i pomaga wyjaśnić, dlaczego przyciąga ponad połowę międzynarodowych podróżników na świecie. Ale te ciężko wypracowane zyski są zagrożone, chyba że decydenci polityczni zrobią więcej, aby zwiększyć produktywność i utrzymać dobrobyt” – czytamy w artykule.
Należy zauważyć, że PKB na mieszkańca w 2022 r. w USA był średnio o 30 procent wyższy niż w strefie euro i Wielkiej Brytanii. Podczas gdy bogactwo jest wyższe w Stanach Zjednoczonych, niektóre aspekty życia w Europie wydają się być lepsze: dłuższe płatne wakacje, niższe wskaźniki przestępczości z użyciem broni palnej i dostępność spacerów w miastach, a czynniki te ogólnie przyczyniają się do dłuższej oczekiwanej długości życia, czytamy w artykule. Przykładowo, średnia długość życia w UE szacowana jest na 81,5 roku w porównaniu do prawie 77,5 roku w USA.
Jednak ostatnio kraje europejskie zaczęły martwić się znacznymi różnicami we wzroście gospodarczym i konkurencyjności technologicznej w porównaniu z USA, donosi artykuł. Według Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), w 2022 r. pracownicy w USA będą pracować średnio więcej godzin niż w większości krajów europejskich, w tym w Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii i we Włoszech.
Jeden komentarz
Gdzie ten dobrobyt? Polska jest spychana po równi pochyłej do biedy przez eurokolchoz.