W najnowszym obrocie wydarzeń polskiego życia naukowego, rząd PiS zapowiedział likwidację Akademii Kopernikańskiej oraz Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika. Instytucje te, według oficjalnych doniesień resortu nauki, nie tylko nie spełniły oczekiwań jakościowych, ale również generowały „wyraźnie ujemny” bilans kosztów i korzyści dla państwa.
POLECAMY: Dyplomy z „kuźni” Collegium Humanum do unieważnienia?
Początek i kontrowersje
Akademia Kopernikańska została ustanowiona z wielką pompą przez byłego ministra Przemysława Czarnka, jako odpowiedź na potrzeby rozwijania polskiej nauki na arenie międzynarodowej. Mimo sprzeciwu środowiska naukowego, które prognozowało dublowanie istniejących już instytucji, projekt ustawy przeszedł przez Sejm szybko i bez większych konsultacji.
Zarzuty i nieprawidłowości
Resort nauki podkreśla, że Akademia Kopernikańska nie tylko duplikuje istniejące już funkcje Narodowego Centrum Nauki czy Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, ale także nie wykazuje się innowacyjnością w polityce grantowej. Przykładem tego jest kontrowersyjny konkurs na granty im. Mikołaja Kopernika, który został ogłoszony dwukrotnie z nagłej zmianą zasad, co wywołało falę krytyki w środowisku naukowym.
Dodatkowo, Akademia zajmuje się przyznawaniem Nagród Kopernikańskich, co w ocenie Ministerstwa Nauki jest powielaniem działań Polskiej Akademii Umiejętności, działającej od ponad 150 lat.
Kontrowersyjne zarobki i konflikty interesów
Kwestie zarobków również budzą duże kontrowersje. Dyrektorzy Akademii Kopernikańskiej cieszą się wynagrodzeniami znacznie przewyższającymi średnią krajową, co – jak zauważa ministerstwo – nie jest w pełni uzasadnione efektywnością działania instytucji.
Dodatkowo, istnieją poważne zarzuty dotyczące konfliktów interesów, np. dyrektor Biura Akademii jest jednocześnie zatrudniony w Szkole Głównej Mikołaja Kopernika, co wskazuje na nieprawidłowości w zarządzaniu.
Co dalej dla Akademii Kopernikańskiej?
Projekt ustawy przewiduje pełną likwidację Akademii i Szkół, przejęcie zarządzania przez likwidatora oraz stopniowe zakończenie umów z nauczycielami akademickimi. Proces ten wymagać będzie zgody Prezydenta RP, zważywszy na formalno-prawne zabezpieczenia, na jakich została ustanowiona Akademia.
Reakcje środowiska naukowego
Dyrektor Biura Akademii Kopernikańskiej, dr Witold Mazurek, broni instytucji, argumentując że likwidacja oparta jest na decyzjach politycznych i nie uwzględnia rzetelnych analiz czy audytów. Podkreśla, że Akademia pełni unikalną rolę w polskim środowisku naukowym i kulturalnym.
Podsumowanie
Kontrowersje wokół likwidacji Akademii Kopernikańskiej pokazują złożoność relacji między polityką a nauką w Polsce. Decyzja o zakończeniu działalności instytucji, mimo zarzutów efektywnościowych i zarządzania, rodzi pytania o przyszłość innowacyjności polskiej nauki i roli, jaką powinny pełnić publiczne instytucje naukowe.