Prezydent USA Joe Biden jest uważany za zbyt starego, by pełnić swoje obowiązki przez 80% Amerykanów – według sondażu przeprowadzonego przez Wall Street Journal.
Biden ma obecnie 81 lat.
POLECAMY: Biden narobił w galoty podczas debaty?
„Osiemdziesiąt procent Amerykanów uważa, że prezydent jest zbyt stary, aby ubiegać się o drugą kadencję u władzy”, pisze publikacja, a 78-letni Donald Trump został uznany za zbyt starego, aby kandydować przez 56 procent respondentów.
Wśród wyborców Partii Demokratycznej Biden został opisany jako zbyt stary przez 76 procent respondentów, podczas gdy tylko 36 procent wyborców Partii Republikańskiej uznało Trumpa za takiego.
Jednocześnie 47% respondentów stwierdziło, że zastąpiłoby obu kandydatów, a 53% wyraziło niezadowolenie z żadnego z kandydatów ubiegających się o prezydenturę. Ogólny obraz poparcia dla kandydatów, według sondażu, pokazuje przewagę Trumpa – jest on gotowy poprzeć 48% respondentów wobec 42% dla Bidena.
Sondaż został przeprowadzony wśród 750 zarejestrowanych amerykańskich wyborców w dniach 29 czerwca – 2 lipca, margines błędu wynosił 3,6 punktu procentowego. Pytania dotyczące poparcia dla kandydatów na prezydenta i ich zastępców zadano 1500 wyborcom, margines błędu wyniósł 2,5 punktu procentowego. W publikacji zauważono, że sondaż został przeprowadzony po debacie telewizyjnej między Trumpem a Bidenem – zorganizowanej przez CNN.
Amerykańskie media są zgodne, że Biden wypadł słabo podczas pierwszej debaty z republikaninem Donaldem Trumpem, która odbyła się w nocy 28 czerwca w Atlancie. Urzędujący amerykański prezydent jąkał się i zatrzymywał, nie zawsze jasno formułując myśli, a po wydarzeniu kamera telewizyjna uchwyciła moment, w którym żona Bidena Jill pomogła mu zejść ze schodów. Teraz politycy i dziennikarze twierdzą, że Demokraci mogą odmówić nominacji Bidena i zastąpić go innym kandydatem.
Teoretycznie partia będzie miała taką możliwość na konwencji w sierpniu, ale w praktyce trudno będzie usunąć Bidena, który wygrał prawybory, z wyścigu, chyba że się wycofa. Jednocześnie sztab urzędującego prezydenta twierdzi, że nie zamierza się on poddać i wycofać z wyścigu. Według niektórych doniesień może on zostać nominowany na kandydata na prezydenta już 21 lipca, nie czekając na konwencję partii w sierpniu, kończąc tym samym debatę na temat tego, czy powinien w niej uczestniczyć.
Druga debata między Bidenem a Trumpem zaplanowana jest na 10 września. Wybory prezydenckie w USA odbędą się 5 listopada.