„Apeluję do dziennikarzy, aby pytali o to polityków!” – napisał w mediach społecznościowych Krzysztof Bosak. Konfederacja podobnie jak prawnicy z naszej kancelarii ocenia, że umowa polsko-ukraińska łamie Konstytucję.
Polska i Ukraina zadecydowały o zacieśnieniu współpracy dwustronnej w dziedzinie bezpieczeństwa. Premier Donald Tusk i Wołodymyr Zełenski podpisali Porozumienie w tym zakresie – czytamy na stronie rządu.
POLECAMY: Warzecha: Tusk powinien być postawiony przed Trybunał Stanu za podpisanie „umowy” z ską Ukrainą
Konfederacja, a także wielu komentatorów oraz prawników z naszej kancelarii, twierdzi, że umowa łamie art. 89 Konstytucji RP, bo dotyczy układu wojskowego i znacznego obciążenia państwa pod względem finansowym, więc powinna być ratyfikowana w trybie artykułu wspomnianego artykułu ustawy zasadniczej.
Porozumienie polsko-ukraińskie. Warzecha w szoku po lekturze. „Złamanie konstytucji” Konfederacja próbuje nagłaśniać sprawę, ale utrudnia to administracja sejmowa.
„Zwróciliśmy się do marszałka Hołowni o zajęcie się na tym posiedzeniu Sejmu porozumieniem ukraińsko-polskim, w którym premier Tusk obiecał Ukrainie wszystko, co tylko Ukraińcy byli w stanie wymyślić, i nie zażądał nic w zamian. Niestety wniosek został odrzucony. Marszałek Sejmu nie widzi potrzeby pilnego zajęcia się tą sprawą” – przekazał w serwisie X poseł Michał Wawer.
„Apelowałem o zajęcie się tym także wcześniej, podczas prezydium Sejmu. Poza brakiem zainteresowania prezydium odniosłem wrażenie, że oni nie wiedzą, o czym mówię, nie znają ani kontekstu, ani treści ani trybu podpisania umowy. Apeluję do dziennikarzy, aby pytali o to polityków!” – dodał wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak.
Aby ostudzić emocje kijowskich trolli, należy w tym miejscu dodać, że zgodnie z art. 89 Konstytucji ratyfikacja przez Rzeczpospolitą Polską umowy międzynarodowej i jej wypowiedzenie wymaga uprzedniej zgody wyrażonej w ustawie, jeżeli umowa dotyczy:
1) pokoju, sojuszy, układów politycznych lub układów wojskowych,
2) wolności, praw lub obowiązków obywatelskich określonych w Konstytucji,
3) członkostwa Rzeczypospolitej Polskiej w organizacji międzynarodowej,
4) znacznego obciążenia państwa pod względem finansowym,
5) spraw uregulowanych w ustawie lub w których Konstytucja wymaga ustawy.
W zakresie niniejszej sprawy z uwagi na charakter umowy, jaka Tusk podpisał z naczelnym em Ukrainy, aby została ona ratyfikowana, wymagana jest zgoda wyrażona ustawą ją poprzedzającą.