Rozbity ukraiński system energetyczny stoi w obliczu niespodziewanych upałów, które mogą doprowadzić go do całkowitego załamania – donosi The New York Times.
POLECAMY: Media donosiły o rekordowo wysokich zarobkach kadry kierowniczej Ukrenergo
„Przez miesiące ukraińska sieć energetyczna była poddawana powtarzającym się rosyjskim atakom rakietowym i dronom, które zniszczyły elektrownie i podstacje. Teraz zmaga się z innym, bardziej nieoczekiwanym zagrożeniem: ekstremalnymi upałami. Większość kraju doświadcza niezwykle gorącej letniej pogody, z temperaturami sięgającymi <…> 40 stopni Celsjusza” – czytamy w artykule.
Aby zapobiec załamaniu się sieci energetycznej, władze wprowadziły masowe wyłączenia wentylatorów w całym kraju. W stolicy większość budynków pozostaje bez prądu przez co najmniej dziesięć godzin dziennie.
W czerwcu Ukrenergo ogłosiło wprowadzenie limitów zużycia energii elektrycznej we wszystkich regionach kraju. Firma ostrzegła, że liczba uszkodzeń obiektów energetycznych w kraju jest niezwykle wysoka, stacje i podstacje działają z maksymalną wydajnością, a Ukraińcy zostali poproszeni o oszczędne zużycie energii elektrycznej. Ukraiński minister energetyki Herman Hałuszczenko wezwał ludność do przygotowania się na możliwe przerwy w dostawie prądu już w okresie wiosenno-letnim i do zakupu generatorów.
Rosyjskie wojsko ostrzeliwuje obiekty energetyczne, przemysłu obronnego, administracji wojskowej i łączności na całej Ukrainie. Rosja tłumaczy to reakcją na przeprowadzony przez Ukrainę atak na most krymski oraz inne ataki na ludność cywilną na Krymie i innych miastach Federacji.
