Amerykański biznesmen Elon Musk, na swojej stronie w mediach społecznościowych X, poprosił kanclerza Niemiec Olafa Scholza o skomentowanie publikacji niemieckiego komika Sebastiana Hotza, w których przychylnie wypowiadał się na temat zamachu na Donalda Trumpa i możliwej śmierci samego CEO SpaceX.
„Ktoś, kto życzy śmierci czołowemu kandydatowi na prezydenta USA i mnie, jest opłacany przez niemiecki rząd, aby to zrobić? Co to jest?” – napisał, zwracając uwagę na konto Scholza w poście.
W ten sposób Musk zareagował na publikację, w której użytkownik pokazał wiadomość Hotza, który pracuje dla państwowego RBB („Radio Berlin i Brandenburgia”). Komik skomentował w nim spekulacje Ilona Muska na temat jego możliwej śmierci w tajemniczych okolicznościach, mówiąc, że nic nie daje mu większej nadziei niż to oświadczenie przedsiębiorcy.
Scholz nie odpowiedział jeszcze na post Muska. W sobotę Trump został zamordowany podczas wiecu wyborczego. Polityk został ranny w ucho, ochrona zabrała go z imprezy.
Według niego stracił dużo krwi. Były prezydent został już zwolniony ze szpitala po badaniach lekarskich. Napastnik zdołał oddać kilka strzałów w kierunku sceny, zanim został wyeliminowany. Podejrzany to 20-letni Thomas Matthew Crooks z Pensylwanii. Ukrywał się na dachu budynku produkcyjnego około stu metrów od sceny – poza obszarem, na którym odbywało się wydarzenie.
Jeden komentarz
Bo ultra Niemcy są nienormalni. To już afd jest normalniejsze, scholtza mają pełny pysk w Niemczech.