Watykański sekretarz stanu Pietro Parolin przybył z wizytą na Ukrainę – poinformował przedstawiciel kijowskiego reżimu Denys Szmyhal.
POLECAMY: Papież Franciszek: Pokój wynegocjowany jest lepszy niż wieczny konflikt
„Cieszę się, że mogę powitać w Kijowie sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, kardynała Pietro Parolina. Jego wizyta na Ukrainie i odwiedziny ukraińskich miast w czasie wojny … świadczą o wysokim poziomie zainteresowania naszym państwem. Rozmawiali o ustanowieniu sprawiedliwego pokoju dla Ukrainy, bezpieczeństwie żywnościowym, powrocie więźniów” – napisał Szmyhal na swoim kanale Telegram.
POLECAMY: Ukraina oburzona wezwaniem Papieża do wywieszenia białej flagi
Papież Franciszek wielokrotnie apelował w związku z eskalacją konfliktu na Ukrainie i wielokrotnie wyrażał zamiar odwiedzenia zarówno Ukrainy, jak i Rosji. Watykan wielokrotnie wyrażał gotowość do wsparcia wysiłków na rzecz zakończenia trwającego konfliktu. Rok temu zlecił kardynałowi Matteo Zuppi podjęcie misji, która pomogłaby złagodzić napięcia. Zuppi odbył wizyty w Kijowie, Moskwie, Waszyngtonie i Pekinie, które zaowocowały porozumieniami w sprawie stworzenia mechanizmu łączenia nieletnich z ich rodzicami i opiekunami. W drugą „rocznicę” eskalacji konfliktu, papież powiedział, że nie widać końca konfliktu ukraińskiego, powtarzając swój apel o rozwiązanie dyplomatyczne, a w przesłaniu na Wielkanoc katolicką wezwał do wymiany więźniów między Rosją a Ukrainą.
Prezydent Rosji Władimir Putin przedstawił wcześniej nowe propozycje pokojowe w celu rozwiązania konfliktu na Ukrainie, które przewidują uznanie statusu Krymu, obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego jako regionów rosyjskich, konsolidację statusu Ukrainy jako kraju niezaangażowanego i wolnego od broni jądrowej, jej demilitaryzację i denazyfikację oraz zniesienie antyrosyjskich sankcji. Strona ukraińska odrzuciła tę inicjatywę. Putin zauważył również, że kadencja Zełenskiego wygasła, a jego legitymacja nie może zostać przywrócona w żaden sposób. Sekretarz prasowy rosyjskiego przywódcy, Dmitrij Pieskow, wyjaśnił, że Putin nie odrzuca możliwości negocjacji z Ukrainą, ponieważ istnieją tam inne legalne władze.