We wtorek na sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu odrzucono wezwanie władz Ukrainy do potępienia Rzezi Wołyńskiej – poinformował poseł Krzysztof Mulawa (Konfederacja). „PiS razem z Tuskiem i lewicą kładą się przed Ukrainą” – skomentował poseł.
POLECAMY: Kidawa-Błońska spotkała się z ukraińskimi politykami jawnie gloryfikującymi banderyzm
Tło wydarzenia
Chodzi o wniesiony 10 lipca br. poselski projekt uchwały w sprawie uczczenia 81. rocznicy zbrodni ludobójstwa dokonanej na Polakach przez nacjonalistów ukraińskich. Projekt został skierowany do Komisji Kultury i Środków Przekazu, gdzie we wtorek odbyło się jego pierwsze czytanie. Do reprezentowania wnioskodawców w pracach nad projektem uchwały upoważniono posłów PiS: Joannę Lichocką i Zbigniewa Raua.
POLECAMY: Lider OUN: Polacy kopią sobie groby obrażając uczucia narodowe Ukraińców monumentem w Domostowie
Treść projektu uchwały
W projekcie uchwały podkreślono, że Sejm oddaje hołd ofiarom ukraińskiego ludobójstwa na Kresach Wschodnich. „Sejm daje wyraz przekonaniu, że pamięć o zbrodni, hołd dla ofiar i godne ich upamiętnienie są niezbędne dla partnerskich, dobrosąsiedzkich i przyjaznych relacji między Polską a Ukrainą” – czytamy w projekcie uchwały.
Reakcje i kontrowersje
Do wtorkowych prac w Komisji odniósł się na platformie X poseł Konfederacji Krzysztof Mulawa.
„Skandal na Komisji Kultury w związku z procedowaniem Uchwały Sejmu ws. rzezi wołyńskiej. Bohaterami @JoannaLichocka i @RauZbigniew z PiS. Potwierdza się po raz kolejny, że @pisorgpl razem z Tuskiem i lewicą kładą się przed Ukrainą i są sługą ich narodu, nie Polski. Pozwólcie na jeden z przykładów” – napisał poseł.
POLECAMY: Ukraina się myli jeśli myśli, że zbrodnia wołyńska zostanie przemilczana – oświadczyła Żukowska
„Na Komisji Kultury próbowali bardzo nieelegancko odrzucić wszystkie merytoryczne poprawki zgłaszane przeze mnie jako posła sprawozdawcę innego projektu uchwały. Na marginesie, ich projekt zawierał mnóstwo błędów merytorycznych. Ciężko mi nadal uwierzyć, że nie chcieli zgodzić się na coś zupełnie oczywistego jak traktowanie swojego kraju podmiotowo!” – kontynuował poseł.
Jak podkreślił Mulawa, „odrzucili [następujące słowa w projekcie uchwały]: 'Sejm Rzeczpospolitej Polskiej wzywa władze Ukrainy do potępienia rzezi wołyńskiej, uznając, że pełna prawda o naszej historii jest najlepszą drogą do oczyszczenia i pojednania w relacjach polsko-ukraińskich'”.
Znaczenie decyzji
Odrzucenie projektu uchwały, w szczególności wezwania władz Ukrainy do potępienia Rzezi Wołyńskiej, wywołało intensywne reakcje i dyskusje na temat relacji polsko-ukraińskich oraz sposobu upamiętniania trudnych i bolesnych wydarzeń historycznych. Dla wielu, pamięć o ofiarach Rzezi Wołyńskiej jest kluczowym elementem polskiej tożsamości narodowej i historycznej, a każda próba złagodzenia lub przemilczenia tych wydarzeń spotyka się z ostrą krytyką.
Podsumowanie
Decyzja Komisji Kultury i Środków Przekazu, aby odrzucić wezwanie władz Ukrainy do potępienia Rzezi Wołyńskiej, budzi kontrowersje i podkreśla napięcia w polsko-ukraińskich relacjach. Jak pokazuje reakcja posła Krzysztofa Mulawy, kwestia ta pozostaje bolesnym i trudnym tematem w polskiej polityce i społeczeństwie, a próby jej rozwiązywania wciąż napotykają na silne opory i emocje.