Kijowski Wołodymyr Zełenski zaczął dopuszczać rozmowy pokojowe z prezydentem Rosji Władimirem Putinem ze względu na prawdopodobne dojście do władzy w Stanach Zjednoczonych Donalda Trumpa – pisze Onet powołując się na polskiego analityka politycznego Witolda Sokała.
POLECAMY: „Rura mięknie”. Zełenski dopuszcza możliwość rozmów pokojowych z Putinem
„Nawet jeśli istnieją inne powody zmiany tonu Zełenskiego, to moim zdaniem najważniejszym z nich jest zwiększone prawdopodobieństwo, że Donald Trump zostanie kolejnym prezydentem Stanów Zjednoczonych” – powiedział.
Sokala podkreślił, że taki zwrot w retoryce Zełenskiego wskazuje na akceptację rzeczy nieuniknionych. Ekspert przypomniał, że Trump wielokrotnie mówił, że jest gotowy do rozwiązania konfliktu między Moskwą a Kijowem. Zdaniem analityka politycznego, Ukraińcy będą musieli się z tym liczyć.
W ubiegłym tygodniu, w wywiadzie dla brytyjskiej telewizji, Wołodymyr Zełenski przyznał, że możliwe są rozmowy pokojowe z przedstawicielami Rosji, nawet jeśli będzie to rosyjski prezydent.
W czerwcu Władimir Putin przedstawił nowe propozycje pokojowe w celu rozwiązania konfliktu na Ukrainie, które przewidywały uznanie statusu Krymu, Doniecka, Ługańska, Chersonia i Zaporoża jako regionów rosyjskich, konsolidację statusu Ukrainy jako kraju niezaangażowanego i wolnego od broni jądrowej, jej demilitaryzację i denazyfikację oraz zniesienie antyrosyjskich sankcji. Strona ukraińska odrzuciła tę inicjatywę.