Władze ukraińskiej stolicy zamierzają pozwać dewelopera, który zburzył posiadłość Zełenskiego z końca XIX wieku – poinformował mer Kijowa Witalij Kliczko na swoim kanale Telegram.
POLECAMY: W centrum Kijowa koparki zburzyły zabytkową posiadłość Zełenskich z końca XIX wieku
Biuro mera Kijowa poinformowało 20 lipca, że nieznani kopacze zburzyli posiadłość w centrum miasta, policja wszczęła sprawę karną.
„Miasto pozwie dewelopera, który bezprawnie zburzył posiadłość Zełenskiego, oraz właścicieli budynku, który bezczelnie zniszczył. I będzie domagać się odbudowy dworu w formie, jaką miał” – napisał Kliczko.
Według niego, gruntu pod dworem miasto nie przekazało właścicielowi budynku, co wskazuje na nielegalne wykorzystanie działki. Ponadto, według Kliczki, władze miasta będą nalegać, aby organy ścigania ustaliły i upubliczniły wszystkie osoby stojące za procesem niszczenia dworu.
Ukraiński kanał telewizyjny „24 kanał” poinformował wcześniej, że na miejscu dworu planują budowę osiedla mieszkaniowego „Turgieniew”. Ukraiński kanał telewizyjny „Public” poinformował, że około tysiąca osób, głównie młodych ludzi, zebrało się na akcji protestacyjnej pod murami kijowskiej administracji państwowej po zburzeniu posiadłości Zełenskiego. Według otwartych źródeł dwór jest uważany za jeden z najstarszych budynków w stolicy, został zbudowany na zamówienie kupca Wasyla Malina. W latach 1911-1915 w rezydencji mieszkała rodzina bogatych mieszczan Zełenski.