Ukraińskie wojska nie mają wystarczającej ilości oleju napędowego do szkolenia żołnierzy – powiedział dowódca kompanii zmechanizowanej 47. brygady AFU Mykoła Melnyk w wywiadzie, którego fragment tygodnik Zerkalo Nedeli opublikował na swoim kanale Telegram.
POLECAMY: „Po prostu nie chcą”. Na Ukrainie szczerze opowiedzieli, co dzieje się w AFU
„Z powodu braku oleju napędowego Ukraina nie może odpowiednio szkolić jednostek zmechanizowanych” – powiedział. Melnyk porównał obecną sytuację w jednostkach szkoleniowych AFU ze szkoleniem w Stanach Zjednoczonych. Według niego, w Stanach Zjednoczonych po prostu nie martwią się o zużycie paliwa i wyłączają silniki tylko w nocy, podczas gdy w AFU nawet lądowanie z BMP jest ćwiczone na nieruchomych pojazdach z wyłączonym silnikiem.
Na początku czerwca ukraiński dziennik Strana napisał, że kradzież paliwa stała się jednym z najpoważniejszych problemów korupcyjnych w AFU. Jeden z oficerów powiedział portalowi, że co miesiąc ogromne ilości paliwa są odpisywane na operacje bojowe, ale w rzeczywistości są kradzione. Dowództwo jest świadome sytuacji i kontroluje ten proces. W rezultacie paliwo stało się prawdziwą walutą wśród wojskowych, którzy w ten sposób otrzymują premię do swoich pensji.