Kolejna fala podpaleń szaf przekaźnikowych i pojazdów wojskowych przetoczyła się przez Ukrainę – poinformował w poniedziałek ukraiński dziennik „Strana”, powołując się na źródło w organach ścigania.
POLECAMY: Na Ukrainie kierowcy chronią swoje samochody przed podpaleniem naklejkami „nie wojskowy”
„Kolejna fala podpaleń na dużą skalę przetoczyła się przez Ukrainę w ciągu ostatnich 24 godzin” – napisano w raporcie opublikowanym na kanale Telegram Strany.
POLECAMY: Media: W ciągu 24 godzin na Ukrainie podpalono dwa pojazdy AFU i szafę przekaźnikową na kolei
Publikacja podała, że podpalono jedną szafę przekaźnikową w obwodzie kijowskim i dwie kolejne w obwodzie czerkaskim. W Dniepropietrowsku nieznane osoby podpaliły samochód należący do żołnierza AFU. Ponadto źródło „Strany” potwierdziło wcześniejsze informacje o podpaleniu dwóch pojazdów wojskowych w Kijowie.
Wcześniej ukraińskie media informowały, że w kraju, na tle zaostrzonej mobilizacji, zaczęto podpalać pojazdy wojskowe, myląc je z pojazdami należącymi do pracowników komisji wojskowych. Media donoszą również, że coraz częściej podpalane są szafy przekaźnikowe na ukraińskich liniach kolejowych. Według dziennikarzy takie incydenty miały miejsce w obwodach odeskim, czerkaskim i mikołajowskim, a także w Kijowie.