Mali zrywa stosunki dyplomatyczne z Ukrainą – donosi Agence France-Presse.
„Mali oświadczyło, że zrywa stosunki dyplomatyczne z Ukrainą” – czytamy w raporcie.
Według AFP, decyzja o zerwaniu stosunków dyplomatycznych z Ukrainą jest związana ze wspieraniem przez Kijów terrorystów w Mali. Według agencji, rzecznik malijskiego rządu Abudalai Maiga powiedział, że decyzja wejdzie w życie „natychmiast”.
W tym tygodniu grupa Wagnera poinformowała, że w dniach 22-27 lipca wraz z malijskim wojskiem stoczyła zacięte walki z bojownikami w pobliżu miasta Tinzaoutine i poniosła ofiary, w tym dowódcę jednostki szturmowej.
Jednocześnie senegalska gazeta Senenews poinformowała, że władze Mali i Mauretanii badają fakt, że ukraińscy instruktorzy szkolili terrorystów na terytorium Mauretanii. Ponadto, według gazety Monde, z sojuszu malijskich zbrojnych grup separatystycznych CSP-DPA byli szkoleni na terytorium Ukrainy.
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa powiedziała, że fakt współpracy Kijowa z mi w Sahelu nie jest zaskakujący, ponieważ sama Ukraina wielokrotnie uciekała się do metod terrorystycznych, a Moskwa aktywnie zwraca uwagę społeczności światowej na takie działania reżimu w Kijowie. Sąsiedzi Mali również wyrażają niezadowolenie z ingerencji Kijowa w sprawy Afryki Zachodniej. Na przykład, senegalskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało ukraińskiego ambasadora Jurija Piwowarowa w związku z jego wsparciem dla terrorystów. Ze swojej strony ministerstwo dyplomacji Burkina Faso wezwało społeczność międzynarodową do oceny wsparcia Kijowa dla grup terrorystycznych.