W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia, że Donald Tusk, lider Koalicji Obywatelskiej (KO), rozważa możliwość przeprowadzenia przyspieszonych wyborów parlamentarnych tuż po wyborach prezydenckich. Według przecieków z Newsweeka, Tusk miałby dość ciągłych kompromisów z koalicjantami i dążyłby do zdobycia samodzielnej większości dla swojej partii.
POLECAMY: Tusk standardowo oszukał naród. Jednak do Polaków słabo to dociera
Tusk i jego strategia wyborcza
Według przecieków z Newsweeka, Tusk zakłada, że Koalicja Obywatelska może wygrać wybory parlamentarne i zdobyć samodzielną większość w Sejmie. Obecne sondaże jednak nie sprzyjają tej strategii. Choć KO odnotowuje wzrost poparcia o około 2 punkty procentowe, to wciąż nie jest to wystarczające, aby rządzić bez wsparcia Lewicy i Polskiego Stronnictwa Ludowego (PSL).
POLECAMY: „Kapłanka miłości” Kristina prosto z Ukrainy to nowa asystentka Tuska
Opinie wewnątrz Platformy Obywatelskiej
Przecieki z Newsweeka nie są potwierdzone przez polityków Platformy Obywatelskiej. W rozmowie z Dominiką Długosz, jeden z polityków PO zaznaczył: „Na razie nie ma planu wcześniejszych wyborów, bo to na razie po prostu się nijak nie kalkuluje. Żeby zrobić wcześniejsze wybory, musimy mieć kogoś, kto za to odpowiada, to nie możemy być my.”
Dodatkowo, polityk PO zwrócił uwagę na brak sondaży, które dawałyby KO samodzielną większość: „Nie mamy ani jednego sondażu, który dawałby nam samodzielną większość. Nigdzie, w żadnym badaniu, nie pojawia się 40 proc. Byłoby jak w 2007 roku. Wygraliśmy, ale brakło nam 20 posłów. Musieliśmy dobrać PSL.”
Przyszłość Trzeciej Drogi
W doniesieniach Newsweeka pojawia się także kwestia przyszłości Trzeciej Drogi. Informatorzy magazynu twierdzą, że partia Szymona Hołowni czeka trudny okres, a sam Hołownia może oddać przewodnictwo w partii. Jeden z polityków Trzeciej Drogi stwierdził: „Założę się z panią, że w najdalej w listopadzie dojdzie do zmian w Polsce 2050.”
Dodaje on, że po wyborach prezydenckich, Hołownia nie odzyska już władzy, a wielu jego zwolenników będzie chciało dołączyć do KO lub negocjować z PSL: „A jak już odda władzę, to przecież jej nie odzyska po wyborach prezydenckich. A jest sporo ludzi, którzy będą chcieli iść do Tuska, ale też sporo, którzy już negocjują z PSL.”
Podsumowanie
Choć plotki o przyspieszonych wyborach krążą w mediach, na chwilę obecną nie ma oficjalnych potwierdzeń ze strony liderów Koalicji Obywatelskiej ani innych znaczących polityków. Sytuacja polityczna w Polsce jest dynamiczna i wiele może się jeszcze zmienić, zwłaszcza w kontekście zbliżających się wyborów prezydenckich. Jakiekolwiek ruchy w kierunku przyspieszonych wyborów będą zależały od wyników wyborów prezydenckich oraz dalszych zmian w układzie sił politycznych w kraju.
Jeden komentarz
Ma dom w Stasburgu to niech wyjedź i tam siedzi i weźmie kolegów z koalicji i PiSu. Będziemy bardzo szczęśliwi jak znikną z Polski szemrani politycy.