W piątkowym wydaniu „Rzeczpospolitej” eksperci wyrazili wątpliwości co do korzyści wynikających z planowanej przez rząd likwidacji składki zdrowotnej od środków trwałych. Chociaż na pierwszy rzut oka zmiana ta może wydawać się atrakcyjna, w rzeczywistości może przynieść więcej komplikacji niż korzyści dla przedsiębiorców.
POLECAMY: Tusk standardowo oszukał naród. Jednak do Polaków słabo to dociera
Problem w rządzie
Rządząca koalicja nie jest w stanie dojść do porozumienia w sprawie składki zdrowotnej. Wygląda na to, że szumnie zapowiadana reforma ograniczy się na razie jedynie do zniesienia obowiązku płacenia składki przy sprzedaży środków trwałych. Przedsiębiorcy, którzy sprzedają swoje środki trwałe, zazwyczaj płacą wyższą składkę zdrowotną, ale przy ich nabyciu mogą ją zmniejszyć, naliczając koszty.
Czy zmiana jest korzystna?
„Czy zmiana tej zasady jest konieczna i korzystna dla firm?” – pyta „Rzeczpospolita”. Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Izabela Leśniewska, doradca podatkowy w kancelarii Alo-2, wskazuje na ryzyko związane z tą zmianą. – „Na tej zmianie niektórzy mogą stracić” – mówi Leśniewska.
Skutki dla przedsiębiorców
Piotr Juszczyk, doradca podatkowy w inFakt, wyjaśnia, że przedsiębiorcy nie będą musieli zwiększać składki przy sprzedaży środków trwałych, ale jednocześnie stracą możliwość jej zmniejszania przy ich nabyciu. Oznacza to, że korzyści związane z obniżaniem kosztów przy zakupie środków trwałych znikną. „Przedsiębiorcy nie będą musieli zwiększać składki przy sprzedaży środków trwałych, ale nie będą też mogli jej zmniejszać przy ich nabyciu” – zauważa Juszczyk.
Konsekwencje reformy
Reforma, która z pozoru ma na celu ułatwienie życia przedsiębiorcom, może w rzeczywistości skomplikować ich sytuację finansową. W praktyce, zmniejszenie możliwości optymalizacji kosztów może prowadzić do większych wydatków i zmniejszenia rentowności prowadzonej działalności gospodarczej.
Podsumowując, choć likwidacja składki zdrowotnej od środków trwałych może wydawać się krokiem w dobrym kierunku, eksperci wskazują na potencjalne negatywne konsekwencje dla przedsiębiorców. Przed podjęciem ostatecznej decyzji rząd powinien dokładnie rozważyć wszystkie za i przeciw oraz wsłuchać się w głosy ekspertów i przedsiębiorców.